Forum Psy i Pudle Strona Główna Psy i Pudle
Forum dla miłośników czworonożnych przyjaciół
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Chico Karmazynowy Błękit
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 15, 16, 17  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psy i Pudle Strona Główna -> Grupa IX / Pudel / Galeria pudli
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pianistka




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:06, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Cytat:
"Właśnie o to chodzi że ja nie chce żeby wyglądał jak pudel "

No chyba nie chodzi Ci o to żeby wyglądał jak te psiaki co ich właściciele udają że są pudlami szpecąc i wypaczając cały wdzięk tej rasy ? Długie cósie na krótkich wygolonych i krzywych łapkach z wrażeniem wielkich oczu szczególnie po wypitoleniu grzywy -(
Takich "pundli" oglądam na około multum, i przez takie karykatury pudli ludzie nie wiedzą jak wygląda naprawdę pudel - bo widząc takie cóś i moje są w szoku że to moje są pudlami bo są właśnie takie "inne".

Pudla obecnie oczywiście można ciąć nawet dość krótko, ważne żeby podkreślić to co ma z natury a nie szpecić i zachować to co ważne dla zdrowia psa.

Czupryna od wieków chroni i przed udarem i przed zimnem, tak samo szata na klatce piersiowej, wiec nie można przekroczyć granicy gdzie nam jest wygodnie a gdzie szata chroni psa (długość zależy do rodzaju szaty i anatomii), do tego włos na nogach ma być dostosowany do całości. Włos na stawach zostawiano zawsze bo miał za zadanie chronić je przed pogodą i chorobami stawów. Pompon na ogonie też był użytkowy o czym mało kto wie.
Wygalanie na krótko jak leci ludzie wymyślili dopiero w XX wieku, całe wieki aż od średniowiecza polowano z pudlami strzyżonymi "na lwa" .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gwellines




Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Normandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:46, 03 Wrz 2012    Temat postu:

"oszpecony" pudel (i nie tylko pudel tylko kazdy inny pies) to taki ktoremu czlowiek uczynil fizyczna czy psychiczna krzywde.szczesliwymi sa takie ktorych wlasciciele polemizuja na temat zle lub dobrze obcietego wlosa. oczywiscie ze niektorym pasuja takie a innym inne fryzury i dobrze ze mamy prawo i wolna wole posiadac poglady odmienne od sasiedzkich. aleksandrossa,powodzenia w dalszym wspolnym sie docieraniu z Twoim psem,a jak on wyglada i czy sie podoba jest tylko Twoja prywatna sprawa. psy kocha sie takimi jakie sa lub nie kocha sie ich wcale,nieprawdaz?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Efman




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:09, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Cheritka napisał:
Ale każdy kiedyś musi zacząć sam strzyc.
Prawda Efmanko

PRAWDA
Kazdy młody,witalny,energiczny i zdrowy[link widoczny dla zalogowanych]
Ja juz niestety,do nich sie nie zaliczam, droga Cheritko.
A,że moje poczucie estetyki jest dość duże,trudno byloby mi oglądać przez okrągly rok moje, wlasnoręcznie obciete pudle[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:44, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Iwonka napisał:
Aleksandrossa napisał:
Właśnie o to chodzi że ja nie chce żeby wyglądał jak pudel Laughing
nie podobają mi się wszelakie pudlowe fryzury a teraz wg.mnie jest dobrze
następnym razem jednak łapki zostawimy ciut dłuższe i będzie dobrze :p
i sama go obetne





To po co brałaś PUDLA jeżeli nie chcesz żeby wyglądał jak PUDEL . To trzeba było wsiąść porostu KUNDLA



A dla charakteru pewnie Iwonko!!!!
Pudel to nie tylko wygląd, to przede wszystkim charakter i nie sądzę, żeby krótki włos mógł domowemu pudelkowi nie wyjść na zdrowie. Nie przesadzajmy z tymi fryzurami, bo efekt według moich obserwacji jest taki, że na wystawie ocenia się w przeważającej mierze sprawność ręki i oka fryzjera, groomera itd.
Anatomia nie jest , jak się często okazuje, najważniejsza skoro bywa, że ocenia się psa nie dotykając go wcale.

Przegięcie w żadną stronę nie jest dobre.
Z ciekawością będę śledziła Aleksadrossa "Twoją przygodę z Pudlem", który wygląda na szczęśliwego psiaka, a to jest najważniejsze.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dog_master




Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:01, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Popieram w 100%! PUDEL TO NIE TYLKO SIERŚĆ, TO CHARAKTER! To określone cechy nie tylko wyglądu, ale i charakteru, temperamentu. Co za głupie myślenie, naprawdę pod stertą kudłów niektórzy zapominają, co mają w środku. Smutne.

A niektórzy widzą coś poza wystawami i dbaniem o sierść. Oprócz tego jest codzienne życie z przemiłym i przyjacielskim żywym psiakiem, a w drugą stronę są psie sporty, gdzie także pudle błyszczą. I na szczęście wystarczy, że są pudlem z krwi i kości, a nie z wyglądu.

Takie komentarze jak ten odnośnie kundla naprawdę nie są w porządku...

Popieram Aleksandrossę, widać, że ma bardzo fajnego pudelka i z wyglądu i z usposobienia (na tyle, na ile widać to ze zdjęć i filmików). Też śledzę, jak mały będzie się rozwijał Wink

pianistka napisał:
Czupryna od wieków chroni i przed udarem i przed zimnem, tak samo szata na klatce piersiowej, wiec nie można przekroczyć granicy gdzie nam jest wygodnie a gdzie szata chroni psa (długość zależy do rodzaju szaty i anatomii), do tego włos na nogach ma być dostosowany do całości. Włos na stawach zostawiano zawsze bo miał za zadanie chronić je przed pogodą i chorobami stawów. Pompon na ogonie też był użytkowy o czym mało kto wie.
Wygalanie na krótko jak leci ludzie wymyślili dopiero w XX wieku, całe wieki aż od średniowiecza polowano z pudlami strzyżonymi "na lwa" .


Tylko, że wtedy był to pies dowodny i takie strzyżenie miało uzasadnienie. Tak samo jak francuska nazwa rasy. Obecnie kanapowcom takie zabiegi nie są potrzebne... Nie wiem, może są jakieś psy, które faktycznie ucierpiały na obcięciu na krótko? Ja znam kilka, które dają sobie świetnie radę od wielu lat i nic nigdy im się nie stało, i także mam zamiar iść tą drogą Wink


Ostatnio zmieniony przez dog_master dnia Pon 12:03, 03 Wrz 2012, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rudi




Dołączył: 19 Kwi 2012
Posty: 53
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:18, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Aleksandrossa, nie zwracaj uwagi na uwagi typu "po co brałaś pudla, jeśli nie chcesz, żeby wyglądał jak pudel". Pudle są cudownymi psami. Jedną z ich wspaniałych cech jest też to, że na różne sposoby można eksperymentować z fryzurami. Ta ostatnia fryzurka była troszkę nieproporcjonalna, ale tylko ten się nie myli, kto nic nie robi. Nie poddawaj się więc i szukaj takiej fryzurki, któa będzie tobie się podobała!
Mnie się niektóre wystawowe i pseudowystawowe fryzury nie podobają, ale szanuję gust właścicieli, rozumiem, że w ich oczach są piękne.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pianistka




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:19, 03 Wrz 2012    Temat postu:

Mam pudle nie od wczoraj i obserwuję ich zachowanie, ich stan w różnych fryzurach, też kiedyś wolałam "króciutko" i okazało się że owszem mi jest duuużo wygodniej ale psu niekoniecznie.
Krótki federał dyszał w kącie za tapczanem a wyczesane puppy clipy leżały na balkonie w słońcu ....
Krótki federał się trząsł podczas gdy puppy clipy dokazywały w śniegu.


Ostatnio zmieniony przez pianistka dnia Pon 20:20, 03 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gwellines




Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Normandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:49, 04 Wrz 2012    Temat postu:

przy doborze fryzury dla swojego psa nie mozna kierowac sie wylacznie wzorcami. w moim klimacie (alpy prowansji) nie do pomyslenia jest zostawic lole latem w szacie zimowej. kto tu byl,zrozumie. z drugiej strony nie obcinam jej od wrzesnia by sie "ofutrzyla" na zime. kazdy pies,jak kazdy czlowiek,ma odmienna tolerancje na chlod i cieplo. wystarczy nieco znac swojego psa. wierze,ze Pianistka zna "wyczesane puppy clip lezace na balkonie w sloncu",gdyz kazdy z nas zna egzystencje cieplolubnych i zimnolubnych psiakow,nic odkrywczego. nie kazdy pies jest kopia swojej matki:)

z kolei Iwonka zdaje sie nie lubic kundelkow,stawiajac je w nizszej pozycji niz pudle. sprawa mocno dyskusyjna. posiadanie Audi RS5 nie znaczy ze bezpiecznie dojedziemy do domu,totez wydaje mi sie ze nieco pokory uczyni cuda w naszych krotkich zywotach.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:01, 04 Wrz 2012    Temat postu:

Jak zwykle we wszystkim należałoby zachować zdrowy rozsądek i długość włosa pudla uwarunkować również jego przeznaczeniem, zwracając oczywiście uwagę na zachowanie ( czytaj: preferencje ) psa, jeśli uda się je zauważyć.
Ja mogę powiedzieć jedno, czesanie długiego włosa z pewnością nie jest ulubioną formą spędzania czasu przez pudla, umówmy się, to katorga, której mądre psisko poddaje się, bo wie, że i tak nie ma innego wyjścia, a z czasem po prostu do tego się przyzwyczaja, bo nie wie, że można inaczej.
Dlatego jeśli można pogodzić krótszy włos z tym, co chcemy z pudlem robić, to idealne. Nasze gusta i guściki są na nieco dalszym planie, choć ważne.
Aleksadrossa pamiętaj za to o włoskach w uszach, żeby zanadto ich nie zapuścić. Ja zrobiłam to u Edzi i wczoraj po dłuższej przerwie oczyściłam uszy z włosa- mój kochany pies oczywiście poddał się "zabiegowi", ale lepiej częściej ( 1x w miesiącu ?) i po trochu wyrywać. Na szczęście apricoty mają słaby włos w uszkach.


Ostatnio zmieniony przez Ela dnia Wto 10:02, 04 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iwonka




Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 7259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:51, 04 Wrz 2012    Temat postu:

gwellines napisał


z kolei Iwonka zdaje sie nie lubic kundelkow,stawiajac je w nizszej pozycji niz pudle. sprawa mocno dyskusyjna. posiadanie Audi RS5 nie znaczy ze bezpiecznie dojedziemy do domu,totez wydaje mi sie ze nieco pokory uczyni cuda w naszych krotkich zywotach.


Ja kocham wszystkie pieski pudelki i także i kundelki .
Też mam w domu jednego kundla bez rodowodowego z tzw . pseudo hodowli pudla brązowego GRACJĘ i nie strzyżę go jak Ty ostrzygłaś swego .
Tylko na krótkiego Federałka . To jest dobra fryzura dla nich . W tym znaczeniu to napisałam
A pudelki mają faktycznie piękny i dobry charakter i są kochane i bardzo są mądre


Ostatnio zmieniony przez Iwonka dnia Wto 10:53, 04 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gwellines




Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Normandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 19:24, 04 Wrz 2012    Temat postu:

aj,aj,Iwonko,Cawir sie smiertelnie obrazi jak przeczyta ze Lola to TEZ KUNDELEK,badz,bron Boze,pudel z pseudohodowli. ciesze sie jednakze ze kochasz tez kundelki bo Twoja dyrektywna wypowiedz sugerowala cos calkowicie odmiennego. a jak tniemy nasze psy to odzwierciedlenie naszego gustu,nie gustu innych i niechze tak zostanie:)
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iwonka




Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 7259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 7:03, 05 Wrz 2012    Temat postu:

gwellines napisał:
aj,aj,Iwonko,Cawir sie smiertelnie obrazi jak przeczyta ze Lola to TEZ KUNDELEK,badz,bron Boze,pudel z pseudohodowli. ciesze sie jednakze ze kochasz tez kundelki bo Twoja dyrektywna wypowiedz sugerowala cos calkowicie odmiennego. a jak tniemy nasze psy to odzwierciedlenie naszego gustu,nie gustu innych i niechze tak zostanie:)
pozdrawiam





Jeżeli ma się obrazić to BARDZO PRZEPRASZAM


więcej nie będę komentowała ,ani się wtrącała

Pozdrawia Iwona
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:40, 05 Wrz 2012    Temat postu:

Ola wrzuć parę zdjęć odrastającego chico, na pewno jest śliczny!!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
meegan




Dołączył: 04 Lut 2012
Posty: 893
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:50, 05 Wrz 2012    Temat postu:

Chico jest śliczny a najbardziej mnie zauroczyła jego madrość widać z daleka że macie wspanily kontakt Czekam na nowe sztuczki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dog_master




Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 11:59, 05 Wrz 2012    Temat postu:

A właśnie, co z Chico planujesz robić? ;> Agility, obi, frisbee, coś innego? ;> Póki co super sztuczkuje, ma potencjał Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cheritka




Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 10301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 18:27, 05 Wrz 2012    Temat postu:

Może byś przyjechała do Wawy 15 i pokazała kilka sztuczek, bo nam brakuje takiego pieska
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pianistka




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 8:12, 06 Wrz 2012    Temat postu:

gwellines napisał:
(..) wierze,ze Pianistka zna "wyczesane puppy clip lezace na balkonie w sloncu",gdyz kazdy z nas zna egzystencje cieplolubnych i zimnolubnych psiakow,nic odkrywczego. nie kazdy pies jest kopia swojej matki:)
(...).


Gwellines, tylko że mi chodzi mi o regułę tyczącą się tego samego psa, ścięta swego czasu na b.krótko Gemma chowała się po kątach w upały podczas gdy jej córka w puppy miała się bdb, ale jak Gemmę zostawiłam na następny rok w dłuższej fryzurze na lato to syndrom zamęczonego psa zniknął.
Tą samą próbę zrobiłam z Valinor, 1 rok chodziła w krótkim federale przez lato - był to chyba jej najcięższy rok (pomijam ostatni rok jej życia ale to ina historia) w dni upalne. 2 minuty spaceru w słońcu i pies ewidentnie miał dosyć.
Z resztą sobie eksperymenty odpuściłam Wink
Nawet teraz Queenie weteranka chodzi w federale ale ma 2-4 cm ochrony (Queeni ma jeszcze dość gęstą szatę jak na 13 rok)

Dlatego gdzieś tu napisałam - długość nalezy dopasować do uwarunkowań i rodzaju szaty.
Jednego psa który ma od pokoleń genetycznie uwarunkowanie do długiej szaty załatwimy ścinając go na 3 cm, drugi o gęstej i innej szacie może mieć 2 cm i to go już chroni.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aleksandrossa




Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 17:37, 15 Wrz 2012    Temat postu:

Widocznie nie dla każdego jest to jasne- pudla nie brałam ze względu na wygląd tylko na charakter. Wygląd jest dla mnie sprawą drugoplanową. Zależało mi na psie chętnym do pracy itp.

Z młodym planuje agility, może trochę pobawimy się we frisbee (młody mi czasami za zabawkę flipy robi :O oczywiście to ograniczam bo Chico jeszcze rośnie i nie chce żeby mu się jakaś krzywda stała).


[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez Aleksandrossa dnia Sob 17:38, 15 Wrz 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Aleksandrossa




Dołączył: 10 Lip 2012
Posty: 400
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Siedlce
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:43, 14 Paź 2012    Temat postu:

Chico Karmazynowy Błękit 5,5 miesiąca
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Equus




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 12:03, 16 Paź 2012    Temat postu:

Fajny psiak! I życzę powodzenia. Co do fryzur to ja akurat lubię czuprynki i lekko dłuży włos ale nigdy bym swoich nie ostrzygła np. na lwa. Podoba mi się puppy clip i w takiej fryzurze wsytawiałam swoją sukę ale był to krótki puppy clip i jak tylko zrobiłam jej trzy wystawy a tym samym ChPL to ją ściełam na federałka Wink Potem była też w fryzurze na szynszylę i też mi się to bardzo podobało - a dość krótkie (np. łyse uszy i ogon) i wygodne. I powiem, że zabiegi pielęgnacyjne przy długiej szacie nie należały do ulubionych czynności mojej suki - jak brałam szczotkę to lądowała na kolanach mojego męża z wyrazem pyska "ratuj mnie".
A co do tych cierpień krótko obciętych psów w stosunku do tych w fryzurach wystawowych to jakoś nie mogę się zgodzić i żałuję że nie miałam kamery jak byłam kiedyś na wystawie warszawskiej na WAT, gdzie były równolegle organizowane zawody agiity. Żar lał się z nieba, ledwo dało się wytrzymać. Pudle wystawowe pod namiotami, leżały na stołach i ledwo żyły, na ringu szły noga za nogą. A obok, krotko obcięte agilitowe biegały torki w pełnym słońcu i wyglądały na mniej zmęczone niż te zasłaniane przed słońcem wystawowe.
A co do mojej suki to widzę w lecie, że zdecydowanie lepiej czuje się w krótkiej niż długiej fryzurze.
I dla mnie też pudel to nie jego wygląd (choć lubię widzieć pudla w pudlu ) i uwielbiam tak samo łyse pudle, te ostrzyżone niewprawną ręką, jak i te ostrzyżone fachowo na lwa:). Także dołączam w tym względzie do gwellines, dog_master, Rudiego i Eli i pewnie jeszcze wielu innych Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gwellines




Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Normandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:20, 16 Paź 2012    Temat postu:

o,jak fajnie Aleksandrossa ze zamiescilas post,juz sie zastanawialam czy u Was wszystko O.K.
widze ze Chico K-B odrasta i ze ma sie dobrze.
zagladaj czesciej na forum i zamieszczaj wiecej zdjec,jest nas legion ktorzy sa ciekawi!
pozdrawiam
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:42, 16 Paź 2012    Temat postu:

Zdecydowanie pudel bez nadmiaru włosa ma się lepiej pod każdym względem, a wymyślne fryzury wystawowe są po to tylko żeby zaspokoić ludzką próżność i pudlowi przykopać. Nie sądzę, żeby znalazł się na świecie choć jeden pudliszon, który przedkłada suszenie i strzyżenie nad bieganie i sport, jeśli w ogóle miał okazję poznać, że jest coś takiego jak sport.
Ja jestem przeciwna tej galerii próżności, fryzury wystawowe powinny być takie, żeby podkreślić piękno anatomii psa, a nie tuszować niedociągnięcia natury. A są takie, że właściwie psa wystawowego ze sportu eliminują- i to dopiero jest głupie !!!! Ja trenuję z Edzią 4Xtyg. Nie są to długie treningi , ale zawsze, i pogoda też różna się zdarza i błoto i deszczyk i różnie. Czasami Edzia biega w pelerynce. Na jednym placu goła ziemia bez trawy- całkiem nie pudlowo. Ale nie wyobrażam sobie tygodnia bez tych treningów, mimo wszystko, jeszcze żadnego nie odpuściłyśmy ze względu na niepudlową pogodę. I jeśli już miałabym z czegoś rezygnować , to na pewno nie ze sportu, a co najwyżej z nadmiaru włosa.
Pudel w sporcie to jest to i myślę, że w naszych hodowlach więcej jest wbrew pozorom pudli do sportu, niż tych nieskazitelnie wystawowych. Aleksandrossa czekam na Wasze sportowe wyczyny, z niecierpliwością !!!
Czy treningi agilitowe już zaczęliście?


Ostatnio zmieniony przez Ela dnia Wto 15:43, 16 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 18:32, 16 Paź 2012    Temat postu:

Tak tylko kilka słów wtrącę - nie zauważyłam, żeby mojemu przeszkadzał nadmiar włosa w lecie - natomiast wyraźnie problemem jest golenie tyłeczka w lecie - pies dużo szybciej się przegrzewa. Dlatego(min.) wracamy do puppy clipa.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agnieszka_M




Dołączył: 14 Mar 2011
Posty: 922
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Opacz
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:48, 16 Paź 2012    Temat postu:

ja tylko powiem, ze Florce wlos nie przeszkadza w szalenstwie w 30 stopniach....
to chyba kwestia psa, a nie wlosa u psa!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:58, 16 Paź 2012    Temat postu:

Oczywiście kwestia psa, tyle, że jeśli są zajęcia na placu bez jednego drzewa, bez odrobiny cienia, to jestem przekonana, że każdy pudel zwolni znacznie tempo w upale. Inaczej jest kiedy można przebiec w cieniu i na przemian po słońcu. W żywym skwarze nie chce się po prostu, tak samo jak człowiekowi. Ale że sport wciąga, to na takie drobne niedogodności staram się nie zwracać uwagi. Jednak coraz częściej myślę o krótszym włosie u Edzi, takim króciutkim puppy w wydaniu sportowym.

Ostatnio zmieniony przez Ela dnia Wto 20:59, 16 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dog_master




Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 0:21, 17 Paź 2012    Temat postu:

WOW, super młody rośnie Smile Coraz bardziej dorośle wygląda Smile

Ania, Ela - super wypowiedzi! Ela, jak super, że się wciągnęłaś, chyba już na maxa! Very Happy Naprawdę bosko się to czyta Smile

Zastanawia mnie tylko fakt, że jednak obie pomijacie krótkiego federała Wink Da się biegać i mieć "normalnego sportowego" psa, da się. A ciekawi mnie, czemu wybieracie męczenie się (przez krótki czas, ale jednak Wink) z długim włosem, a nie korzystacie z federalnej opcji? Tak z ciekawości i trochę nie w temacie Wink Preferencje co do wyglądu po prostu? Czyli taka, a nie inna sylwetka, taki, a nie inny wygląd? Czy też on wymaga także dużego dbania? (ja tak dbam minimalnie, przed treningiem przejadę szczotką, przed wystawą wypiorę, dam uciąć i przejadę szczotką i pudel naprawdę ładnie daje radę jednak Razz)


Ostatnio zmieniony przez dog_master dnia Śro 0:23, 17 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 8:40, 17 Paź 2012    Temat postu:

Nie wiem, jak Eli ale mnie sie dużaki średnio podobają w federale Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 9:34, 17 Paź 2012    Temat postu:

Ja po prostu nie umiem zrobić federała- to po pierwsze ( mój puppy zresztą tez dalszy niz bliższy doskonałości )
po drugie czapeczkę i tak zmodyfikowałabym- bo nie jestem jej fanką ( przynajmniej Edki sobie nie wyobrażam w czapeczce , bo u innych czapeczka podobnie jak lew mi nie przeszkadza, ale też nie zachwyca )

A po trzecie, mój Darek- ten co nie chciał pudla - nakrzyczałby na mnie jakbym Edzi drastycznie fryz zmieniła, dla niego im dłużej i puchaciej -tym lepiej, a jako przykładna żona męża słuchać się przecież muszę (w kwestii pudla przynajmniej hihi).

A co do agility, to masz rację - wpadłam po uszy.
Jesli chodzi o OBi to bawimy sie tym w chwilach wolnych od zajęc i lenistwa, ale ponieważ nie wychodzi nam tak jak powinno, to jestem ostrożna, żeby za wiele nie mieć potem do odkręcania. podstawowy problem to to, że Edzia przy dostawianiu jest w niewłaściwej pozycji tzn jej nogi przednie są na wys. moich stóp, co powoduje, że łopatka w żaden sposób nie ląduje w linii moich kolan. Panna jest zawsze za bardzo z przodu i co z tego, że nagradzam we właściwej pozycji ( czyli po korekcie). następnym razem i tak jest za bardzo z przodu ( przed podstawką). jest za bardzo podekscytowana bo ćwiczymy na ogół wieczorem i jak nie nagradzam jej w przypadku pozycji za bardzo z przodu, to wścieka się i proponuje mi wszystkie sztuczki po kolei bo nie wie o co mi chodzi. Więc wychodząc z założenia , że zamiast robić źle lepiej nie robić wcale, ograniczam te ćwiczenia do minimum. Proszę o jakieś skuteczne sposoby, żeby nad tym wyprzedzaniem w dostawianiu zapanować, zanim coś skiepścimy nieodwracalnie

Pozdrawiamy bystrego Chico

Zrobił się u Chico watek sportowo - fryzurowy. Aleksandrossa pogoń nas !


Ostatnio zmieniony przez Ela dnia Śro 9:36, 17 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dog_master




Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 10:31, 17 Paź 2012    Temat postu:

No spoko, tak z ciekawości pytałam Wink Też mam zamiar bardziej to futro ściąć i też dostosowuję minimalne szczegóły pod swój gust Smile

A co do podstawki to tak co mi przychodzi do głowy, może jest ona za duża? Dla pudla mini miałam podstawkę najpierw dużą, potem zmniejszyłam na 5-10cm i na takiej sobie chodziliśmy dookoła. Potem podstawka przyszła przy pięcie/bucie - tu na odpowiedniej wysokości, by jak się obkręca to ładnie dostawił na odpowiedniej wysokości, ale potem i tak była za duża, więc skończyliśmy na podstawce o wymiarach paznokcia i dopiero na takim rozmiarze robiliśmy większość dostawiania przy nodze.

Ona kuma, że ma stanąć łapami na podstawce? Czy może ma możliwość lawirowania na podstawce, bo jest zbyt duża? Wrzuć jakiś filmik, wspólnie dojdziemy, gdzie jest problem Wink

Ale super, że nie nagradzasz błędnych wykonań Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Equus




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:26, 17 Paź 2012    Temat postu:

Przyznam,że lubię puppy clipa po prostu Wink i wydaje mi się, że moje suka wyglądała w nim efektowniej niż w federale ale jakby mi ktoś zrobił naprawdę ładnego federałka to też nie mam nic przeciwko Wink Ona miała już różne fryzy - jak znajdę zdjęcia to mogę wrzucić. Teraz rudą zrobiłam na coś pośredniego Razz
No i bura - co do golenia na zero to jasna spraw, że pies się może poparzyć w upał a odmrozić w zimie ale jak się ścina na jakieś 2 cm to już to nie grozi.
Krótki fryz w sporcie jest jeszcze o tyle dobry, że możesz psa wrzucić do wody żeby się nie przegrzewał - u nas często stosowane na treningach że się wystawia wanienki do moczenia psa - w fryzie wystawowym sobie nie wyobrażam Wink Ja osobiście nie korzystam bo moja wody nie lubi i ja po prostu w pełnym słońcu nie trenuję. No i bez wątpienia ścinanie na krótko to też dla wygody właściciela - i myślę, że jednak z pożytkiem dla niektórych psów bo sobie nie wyobrażam żeby niektórzy spędzali tyle czasu na pracy przy włosie skoro nawet kąpią psa raz do roku - taki pies byłby jednym wielkim filce.
I oczywiście macie rację - kwestia termoregulacji jest bardzo osobnicza - tak jak i u ludzi - jest 20 stopni i jednemu jeszcze zimno a drugiemu już gorąco!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:37, 17 Paź 2012    Temat postu:

dog_master napisał:


Ona kuma, że ma stanąć łapami na podstawce? Czy może ma możliwość lawirowania na podstawce, bo jest zbyt duża?


Edzia staje tak, że aż głowę zawija w moją stronę. podstawka nie jest duża i edzia staje na niej, ale potem zaczyna sie dreptanie i dostawianie i podstawka już nie jest dla niej ważna . Gapi sie na mnie w wytrzeszczu "o co Ci chodzi, przeciez sie kleję, przeciez dotykam" to że łapy sa juz za podstawka i za bardzo z przodu to juz dla niej nie wazne. Jak nie nagradzam, to zaczyna przestawiac sie i dreptać i stawać przede mna bokiem i ogólnie zaczyna sie haos. Propozycji mam wtedy tak wiele, że zanim zdążę sie zdecydowac juz jest kolejna. Śmieszna ta moja suka, jakby mówiła, jak ci się nie podoba to zrobie tak i tak i może jeszcze tak...
Spróbuję z wyższą podstawką, żeby czuła podwyższenie, bo ta z którą ćwiczymy jest prawie płaska i może w tym tkwi problem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:19, 17 Paź 2012    Temat postu:

Ela może wróć do podstaw - naucz ja od początku podstawki (czy też po prostu sobie to przypomnijcie) to może załapie?? Igoru rzeczywiście też się za bardzo do przodu ustawiał, ale Hania mnie oświeciła, że to dlatego, że smakołykowej saszetki nie mam z tyłu a po prawej na kieszeni. Ale już się poprawiliśmy i pies ustawia się ładnie, dla mnie przynajmniej. Tzn łapy przednie mam tak na wysokości 1/3 mojego buta licząc od czubka. Nawet se narysowałam linie na bucie Na razie u nas to nie jest kryterium - ważne że sie ustawia i dostawia. Na dokładność przyjdzie czas później.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:13, 17 Paź 2012    Temat postu:

Szczerze mówiąc to my u podstaw jesteśmy, więc nie mamy do czego wracać. Po prostu muszę zmienić podstawkę i spróbować raz jeszcze. Fajniejsze od tego jest frisbee i na obi czasu brakuje, a jak z doskoku coś robię, to nie jestem zadowolona. Dzisiaj na 10 rzutów wreszcie 10 złapanych w sporej całkiem odległości. Ale to kręci. Choć pudel w tym sporcie nie ma wielkich szans z borderami, ale rekreacyjnie zabawa jest suuuper.

Ostatnio zmieniony przez Ela dnia Śro 23:17, 17 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
dog_master




Dołączył: 13 Sty 2012
Posty: 1003
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gdańsk
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:01, 17 Paź 2012    Temat postu:

Noo border to nie jest, inaczej się uczy, ale w agility małe mają spokojnie szanse i są super, duże mają inną budowę i im jest trudniej... Właśnie, Chico już coś zaczyna? Chociaż on jeszcze ma czas, to różne podejścia są Wink

A w obi pokażemy, że bordery mogą się bać, prawda? Very Happy

Oo, frisbee, super! U mnie trochę era frisbee minęła i z tym psem trochę się boję... On skacze pod niebo, źle wyrzucę dysk, pies wyskoczy, źle upadnie... Ale może kiedyś, bo talerze uwielbia Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:19, 17 Paź 2012    Temat postu:

Ja osobiście bym się bała z dużakiem do frisbee, to jednak mocno kontuzyjne chyba dla dużego psa...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:22, 17 Paź 2012    Temat postu:

Kupiłam takie suuuper talerze, niezniszczalne, leciutkie, miłe w dotyku.
Edzia lata jak głupia, tylko ja musze uważac jak rzucam. Staram się b. dokładnie, żeby sie nie zniechęciła, jak talerz w kosmos poleci. A zdolności w tym kierunku mam nieograniczone. ciągle na treningach przez siatke po piłki musze skakać tak celnie wyrzucam, albo w zarośla Edzie posyłam, zeby przyniosła, jak w druga strone wyrzucę- ot taka dysfunkcja
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Illusion




Dołączył: 13 Wrz 2011
Posty: 203
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:00, 18 Paź 2012    Temat postu:

Najważniejsze to dużo, dużo uczyć się rzucać samemu, bez psa. Mi takie samotne treningi rzucania baaardzo pomogły. Pies ma o wiele lepszą łapalność, chętniej biegnie i wyskakuje po dysk, bo wie, że ma szansę go złapać.

A frisbee z dużymi pudliszonami - czemu nie? Skoro po frisbee skaczą boksery, owczarki niemieckie! to pudelsony też powinny dawać radę Very Happy. Wiadomo, że frisbee jest kontuzyjne, ale to jak większość takich żywszych sportów i trzeba się z tym liczyć, no i przede wszystkim przygotować siebie i psa, żeby tych kontuzji uniknąć w miarę możliwości. Tak naprawdę pies może sobie zrobić krzywdę nawet na zwykłym spacerze, jak niechcący źle rzucimy mu piłkę, pies niefortunnie wpadnie w jakiś dołek, czy coś, a wiadomo, że nie będziemy żyć pod jakimś kloszem. Co nie zmienia faktu, że uprawiając jakiś sport bardziej narażamy się na jakieś urazy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gwellines




Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Normandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:31, 18 Paź 2012    Temat postu:

Illusion,w zupelnosci sie z Toba zgadzam. nie powinnismy odmowic psu przyjemnosci tylko dlatego ze moze(ale nie musi) zrobic sobie krzywde. Lola coraz chetniej lapie frisbee choc stanowczo woli pilke do nogi a nabawila sie kontuzji przy zderzeniu w zabawie z Inka. z kolei ta,jak na bordera przystalo,rzuca sie za frisbee jakby od tego zalezalo jej zycie,tysiac razy niebezpiecznie updala a nieomal nie starcila oka przy zabawie patykiem. niebezpieczenstwo czai sie wszedzie,nawet tam gdzie wcale sie go nie spodziewamy. uwolnijmy nasze psy spod kloszy! ryzyko jest elementem gry.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Equus




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 11:26, 18 Paź 2012    Temat postu:

Moja najstarsza suka zerwała więzadło i to wcale nie na treningu agiity tylko na spacerze w wakacje - niefortunnie zeskoczyła i nieszczęście gotowe Sad

A przygotowanie psa to ważna sprawa - może wrzucę linka do materiałów jak powinna wyglądać rozgrzewka? Gdzieś w dział sportowy może.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 12:05, 18 Paź 2012    Temat postu:

DZiewczyny, może przenieśmy te dyskusje GDZIEŚ, bo właściciel galerii nas pogoni, albo przez grzeczność jego pani tego nie robi, ale niepokoi mnie fakt, że się nie odzywa Sad
jak powiecie gdzie i jak, to ja przeniosę
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psy i Pudle Strona Główna -> Grupa IX / Pudel / Galeria pudli Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4 ... 15, 16, 17  Następny
Strona 3 z 17

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin