Psy i Pudle

Cheritka

ZAPRASZAMY NA VI KRAJOWĄ WYSTAWĘ PSÓW RASOWYCH W BĘDZINIE 24.07.2011

ostateczny termin przyjmowania zgłoszeń upływa 04.07.2011

Anna Redlicka gr IX

[link widoczny dla zalogowanych]

Czy ktoś z Was się wybiera, bo my się zastanawiamy ?

Yessie

Moje dziewczyny oczywiście zgłoszone- to nasz ZK.
Obie maja debiut : Chica w klasie pośredniej a LIza w młodzieży .
Bruno OTP tez zgłoszony.

pianistka

Trzymam kciuki

Yessie

Niestety U nas się rypnęło- natura wie swoje. Juz się kiedyś na piśmie ( tu na forum) zadeklarowałam, że suki z cieczka na wystawę nie wezmę. Lizę może wezmę bo będzie to już 22 czy 23 dzień , więc chyba już ok ( ale i tak zobaczymy dzień wcześniej w salonie u Pani Anety jak jej psy będą reagować). Natomiast Chica postanowiła się do Lizy dopasować( prawie 2 miesiące za wczas) i w dniu wystawy będzie to 13 dzień , więc odpada wystawienie jej. Mało tego Rudej tez już się zaczęła, wiec mamy w domu 3 baby z cieczką. Niby koszmar, ale chyba lepiej na raz.
Jeśli Lizy tez nie wystawię, to chociaż wpadnę z aparatem.

pianistka

22-23 dzień to nie tragedia. Psy Anety będą reagować bo to kryjące samce Wink

Więc tester średni Wink

Swoją drogą Lizka szybko dostała bo moje pierwszą cieczkę miały między 12-18 msc.

Yessie

Dobrze wiedzieć, to ją przetestuje na burkach za płotem. A z cieczką to się chyba dopasowała do " siostrzyczek". Ruda miała pierwszą mając 9 miesięcy, Chica tez ,więc Liza nie może być gorsza.

cawir

A tak się wtrące z tą cieczką CZAKULEC chyba idzie w ślady mamy i jeszcze nie dostała cieczki

Yessie

To się cieszcie - macie dłużej luz. Zobaczysz co to znaczy jak będą 2 cieczki ( oby na raz , a jak w różnych terminach

). Chica pierwszą przeleżała z deprechą i sporo schudła, bo nie chciała jeść. A teraz przeciwnie- wilczy apetyt i instynkt sam pokazał o co chodzi.Szalała za psami , a co do suk- w czasie największej rui przeciwnie była wręcz niemiła. Lizka i Ruda były mocno przez nią zastraszane, więc pilnować trzeba było całe towarzystwo cały czas ( od wczoraj od 17 dnia przeszło jej i znowu jest sobą) . Te najgorsze dni przypadły akurat na czas wystawy , wiec z bólem w sercu trzeba było z niej zrezygnować.