Psy i Pudle

gwellines

Och,Ela,ale narobilas mi smaka na Baltyk! Super ze udowadniasz iz,owszem,z psem MOZNA nad morze. Czytam tyle zastraszen o astronomicznych mandatach i glosow obrzydzonych "czysciochow" wolajacych o Sanepid...
Jak sie oglada takie romantyczne zachody slonca to buzia usmiecha sie sama:)

Ela

Fajnie, że nie tylko ja kocham Bałtyk. Wiesz Karina problem jest tylko taki, że to Edka brudzi się na plaży i w wodzie. Przed kąpielą morską , a po kąpieli.... jest drobna różnica, haha. Ludzie są pudlowi życzliwi, pieją nad jego pięknem, wyciągają ręce. Przyjeżdżaj więc nad Bałtyk, z psami:) Inna sprawa, że w kurortach nadbałtyckich nie bywamy, na molo sopockie, tez nie wolno, trzeba więc po prostu wybrać odpowiednie miejsce i tyle.

gwellines

Moja rodzina mieszka obok Gdanska totez za kazdym razem jak jestem na miejscu jade poklonic sie morzu. Baltyk jest "brudny",zimny,bez wielgachnych fal i bez odplywow ale to "moj" Baltyk:) Najwieksza jego zaleta jest stosunkowo niskie zasolenie co czyni kapiel przyjemniejsza niz np. w Atlantyku. Piasek polskich plaz jest jednym z najdrobniejszych i najbielszych a to z kolei staje sie udreka dla pudlarzy. My rowniez po kazdej wizycie nad morzem mamy w samochodzie nasza mala prywatna plaze,ktora jezdzi z nami az zachce nam sie odkurzyc:)
Zachwyc nas,Elu,i daj pomarzyc kolejnymi zdjeciami,prosze:)

Ela

Chodziłam na plażę głównie z komórką, aparat źle znosi piasek ( odczułam to na własnej skórze, jeden poległ w Sopocie ), a Edka tak szalała, że piach sypał się wszędzie i to w najmniej oczekiwanych momentach. Nie mam za wiele zdjęć.
Każde morze ma swój urok, nasze też, czy się to komuś podoba, czy nie...
Takiego brzegu i takich plaż , jak u nas nie ma nigdzie. Woda przejrzysta, aż chce się w niej zamoczyć, były lata, że nawet nogami nie chciało się wchodzić, idzie więc ku lepszemu. Woda nie kwitła- było wspaniale. Piasek w pudlu wcale nie był problemem, nie zabezpieczałam tez niczym włosa, nie spłukiwałam słodką wodą i włos w porządku pomimo siedzenia w słonej wodzie i na słońcu. Szkoda, że już po urlopie. Jeszcze tylko tydzień z Edzią nad jeziorem w sierpniu, na obozie agility i znów pozostanie tylko tęsknota za latem...

Ela

pozdrawiamy po długiej przerwie, nadrabiamy zaległości

https://www.youtube.com/audio?v=_SxRZtNfCxY&video_referrer=watch

https://www.youtube.com/watch?v=-apKtfM5rig&feature=share

BoGusia

ale skoki, mój Toffi robi to samo co Edzia...przeskakuje innych jak przeszkodę, pozdrawiamy Was

Cheritka · Wysłany: Nie 0:56, 01 Mar 2015 Temat postu:

Szkoda, że już nie wstawiasz zdjęć, zawsze to miło popatrzeć na Edzię i powspominać co nieco

Ela · Wysłany: Nie 19:53, 01 Mar 2015 Temat postu:

Nie robię wcale prawie zdjęć od jakiegoś czasu. Dla Edzi wogóle mało mam czasu, choć nadzieję wielką, że to się jeszcze zmieni.
Ładne, Ewa, zdjęcie wrzuciłaś na str. glówną. Śliczny chłopczyk

Cheritka · Wysłany: Nie 23:09, 01 Mar 2015 Temat postu:

Iwonka · Wysłany: Pon 7:45, 02 Mar 2015 Temat postu:

Megiddo · Wysłany: Pią 0:54, 06 Mar 2015 Temat postu:

Dobrze Was znowu widzieć

Efman

Ela[/quote]

Parasolki to rekwizyt filmowy, a nagrania już zakończone, więc pozostały tylko na zdjęciu [quote]

Czyżby Edzia w filmie występowala?
Jesli tak,to gdzie mozna film zobaczyć.

Ela

Tak Asiu, zaliczyłyśmy przygodę z filmem. Edzia partnerowała Jackowi Fedorowiczowi w epizodzie dramato-komedii romantycznej " Kochaj" w reżyserii Marty Plucińskiej. Premiera 8.03.2016 roku. Obsada gwiazdorska, jak na polskie kino przystało. Wsród gwiazd i gwiazdeczek moja Gwiazdka się zaplątała. Ale przygoda fajna, muszę przyznać.

Cheritka

Ela

Kilka fotek z telefonu o profesjonalne muszę się upomnieć, ale i tak do premiery nie moge ich wstawiać

Cheritka

Poczekamy

.
Ładna aktoreczka z Edzi

Ela

A tu Dni Radzymina z okazji rocznicy Bitwy Warszawskiej. Wlazłyśmy z Edką na rosomaka. W życiu noe siedziałam na większej maszynie- robi wrażenie. Koła wielkości człowieka...

Megiddo

Elu czy możesz zdradzić jak nazywa się psia postać, którą kreuje Edzia i czy był casting do tej roli?

Efman

Ela

Magda, to mały epizod, w którym Edzia jest Edzią- przychodzi na ślub ze swoim panem, który traktuje ja , jak człowieka. CZyli Edka gra siebie, po prostu. Były 3 dni zdjęciowe ze skromnym udziałem pudla, z czego pewnie zostaną jakies migawki, ale widzieć to wszystko na żywo, to fajna przygoda.
Edka wpadła w oko Pani reżyser Marcie Plucińskiej,i stąd jej udział w filmie.
Asiu, komedie, czy dramaty romantyczne to zupełnie nie moja bajka, ale tym razem z ciekawości , co z tego wyszło, a raczej , co z tego zostało zamierzam sprawdzić. A swoją drogą nie zdawałam sobie, że to taka ciężka praca. Dni zdjęciowe nawet po 12 godzin, w upale 36 st.C. , w plenerze.
link do strony filmu:
[link widoczny dla zalogowanych]

Ela

[link widoczny dla zalogowanych]

to z tęsknoty...

Cheritka

Iwonka

A za kim Edzia tak tęskni ? i dlaczego ?

Ela

Zagadka rozwiąże się wkrótce :

Serdecznie pozdrawiamy

Iwonka

[link widoczny dla zalogowanych]

Na pewno Edzia będzie miała małe szczeniaczki

i zagadka się rozwiąże

Cheritka

gwellines

Porodowka z baldachimem (lososiowe zaslonki juz sie szyja:)! Nic nie jest za ekskluzywne dla mlodej mamy! Ale kto z nas nie przychyla nieba swoim psiakom? Lepszy baldachim niz mokra sloma. Moc mizianek dla Edzi:)

Efman

mam nadzieje,ze era slomy,siana i trocin juz minela,chociaz moze to tylko moje pobozne zyczenie.
Najwazniejsze,ze porodowka,wygodna dla przyszlej mamy i jej szczeniąt,a jak przy okazji ludzkie oko cieszy,to fajnie

Życze moc zdrowych i ślicznych szceniaczkow

Ela

Jak zobaczyłam ceny porodówek w necie, to oczy wyszły mi na wierzech, więc my, jak zawsze sposobem domowym, kupiliśmy na fyndzie w Ikea łóżko- niewymiarowe i tak zostało ono adoptowane przez mojego Darka na komfortową porodówkę ze stelażem do zawieszenia lampy grzejącej. Trochę czasu, pomysłowości i złote raczki mojego mężusia, jak zwykle uczyniły cud

no mała korekta- wyrko składaliśmy i przycinalismy razem.

Cheritka

A na kiedy masz termin ???
Tzn Edzia. A jednym z lepszych WETow od porodów jest Karczewski

Ela

Teoretycznie od najbliższego wtorku może się dziać. Potrzebny mi wet, który bedzie mógł w razie czego zrobić cesarke w kadej chwili i bedzie stosunkowo blisko. To na wypadek komplikacji. Moja wetka w piątek wieczór i w sobotę będzie zajęta swoimi sprawami, więc w zasadzie w tym terminie potrzebuję zabezpieczenia.( Ale mam nadzieję, że nie bedzie tak naprawdę potrzebne )

Cheritka

Ela

Porodówka skończona, to się pochwalę, bo mi się podoba:

Ewa, jeśli możesz podac kontakt będzie super.

Cheritka

Ela

Powiedziało sie A, nadszedł więc czas żeby powiedzieć B i podzielić się z Wami szczęsliwą wiadomością.

W piątek 15 kwietnia na świat przyszła taka oto szczęśliwa siódemka:

Zdjęcie nie oddaje koloru małych , są ciemne, jakby nie od tej matki.

Nie potrafię opisać stanu moich emocji, poród trwał niewiele ponad 2 godziny, Edka, jak zwykle "dała z siebie wszystko".

Papisiątka i ich mamusia pozdrawiają serdecznie. Rosna jak na drożdżach dzisiaj zaczynaja szóstą dobę życia, ich waga w stosunku do urodzeniowej zwiększyła sie o 60%. Są przesłodkie, Edzia jest wspaniałą mamą, a ja zostałam babcią

Odkrywam nowy, nieznany dotąd swiat, jest zachwycający

[link widoczny dla zalogowanych]

Cheritka

Gratulujemy Edzi i babci.
A stronka fajna

Iwonka

[link widoczny dla zalogowanych]

Miocik piękny

GRATULACJE

Efman

Jeszcze raz gratuluję "babciu"

Ela

Z kolorami wiadomo, jak jest. Najważniejszy charakter. Tatuś jest z września 2010, w sile wieku, a kolor faktycznie zachował.

Efman