Psy i Pudle

Oleniek

Witajcie
W związku z tym, że na standarda chorowałam od 2008 r i co jakiś czas przeglądałam różne mioty korzystająć z planetpoodle zauważyłam, że częściej rodzą się pieski niż suczki.
Ostatnio mnie to zastanowiło nieco bardziej, a że z pewnych przyczyn miałam jeden dzień dać sobie luzu i siedzieć lub leżeć, pobawiłam się w statystyka.

Jak dotąd zebrałam 204 mioty dużych pudli różnych kolorów i takie oto wyniki dostałam
średnia liczba szczeniąt w miocie 6,56 szczeniaka. dominanta ( czyli najczęściej występująca liczba szczeniąt w miocie) to 6 szczeniaków ( było takich 40 miotów czyli prawie 20 %) 8 szczeniąt było 33 razy a 7 szczeniąt 32 razy. Zatem miot od 6 do 8 szczeniąt zdaża się w ok 50% przypadków.
Pozostałe mioty
1 szcz - 5 razy (2,45%)
2 szcz- - 8 razy (3,92%)
3 szcz - 9 razy (4,41%)
4 szcz - 13 razy (6,37%)
5 szcz - 26 razy (12,75%)
9 szcz- 15 razy (7,35%)
10 szcz- 12 razy (5,88%)
11 szcz - 8 razy (3,92%)
12 szcz- 2 razy (0,98%)
13 szcz - 1 raz (0,49%)

Chłopcy rodzą się częściej niż dziewczynki i stanowią ok 55% miotu.

w 100 miotach było więcej piesków niż suczek. w tym 16 razy urodzili się sami panowie (rekord 7 panów i 0 pań). W tych miotach pieski stanowią po 75 % miotu) Wink

w 34 było po równo
w 70 przypadkach było więcej suczek. w tym tylko 3 razy razy urodziły się same suczki i to góra dwie w miocie. W tych miotach suczki stanowią tylko 65% miotu.

No i ciekawi mnie dlaczego w naturze liczba chłopców i dziewczynek jest taka sama a u hodowców nie?

Wiadomo że "żenskie" plemniki są wolniejsze ale wytrzymalsze, a "męskie" jako że lżejsze są szybsze, ale też szybciej giną.

CZy zatem na większą ilosć chłopców w miotach może odpowiadać "procedura" krycia.? czyli badamy progesteron, czekamy aż do końca po czym następuje jazda za granicę krycie (może dwa ciupnięcia) i... szybsze męskie plemniki docierają szybciej do komórek i...mamy więcej chłopców.?

Szkoda że nie dowiem się nigdy jakie były okoliczności krycia tych najciekawszych miotów - 7p+0s, 6p+1s i w drugą stronę 1s 7 p

A co wy o tym sądzicie?

bura4 · Wysłany: Sob 17:50, 01 Mar 2014 Temat postu:

A skąd wiesz, że w naturze liczba chłopców jest taka sama jak dziewczynek??? U ludzi nie ma takiej prawidłowości??

sachma · Wysłany: Sob 19:07, 01 Mar 2014 Temat postu:

u ludzi jest przewaga kobiet Wink

nawet czytałam jakiś artykuł o wymieraniu chromosomu Y, bo od lat rodzi się statystycznie więcej kobiet niż mężczyzn.

Oleniek · Wysłany: Sob 21:17, 01 Mar 2014 Temat postu:

u ludzi jest 51% chłopców i 49% dziewczynek. Choć zdarzają się lata gdzie jest odwrotnie.

Co do psów nie wiem jak to jest, ale na discovery słyszałam kiedyś, że u wilków rodzi się pół na pół samczyków i samiczek. Ciekawa jestem właśnie jak to jest u psów. nie mam bowiem dostępu do miotów kundelków "dających" na prawo i lewo kilka dni z rzędu Wink

a to by było fajne porównanie.

a statystykę zrobiłam sobie z ciekawości i chciałam się dowiedzieć czy macie jakieś przemyślenia na ten temat

może ktoś coś gdzieś słyszał, że tak u psów jest...no albo coś ...

Bo to ciekawe. Czemu np wystąpiło aż 16 miotów w których były same samczyki w tym kilka razy w proporcjach 5-6:0 a odwrotnie zdarzyło się to tylko 3 razy i to góra dwie samiczki do zera

CZy natura sama decyduje że samczyków ma być więcej bo będą walczyć o samiczki? czy po prostu jest to efekt modyfikacji zachowania suczki przez hodowcę

bura4 · Wysłany: Sob 21:30, 01 Mar 2014 Temat postu:

Ale jak modyfikacja zachowania suki przez hodowcę może wpływać na płeć szczeniąt?? W miocie gdzie był Igor były tylko 2 suki i resztę chłopaków na przykład... A suk kryta 2 razy jak zawsze się kryje

Oleniek · Wysłany: Sob 21:59, 01 Mar 2014 Temat postu: