Forum Psy i Pudle Strona Główna Psy i Pudle
Forum dla miłośników czworonożnych przyjaciół
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Rasowy=rodowodowy
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psy i Pudle Strona Główna -> Hodowle
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Izabela124
Moderator
Moderator



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:02, 03 Maj 2010    Temat postu: Rasowy=rodowodowy

Rodowód

Psem rasowym jest wyłącznie pies posiadający rodowód. Rodowód jest to dokument wydawany przez Związek Kynologiczny w Polsce, potwierdzający, że dany psi osobnik należy do danej rasy. Dokument ten potwierdza również jakich przodków, do trzeciego pokolenia wstecz, miał dany pies.

Rodowód, na wniosek właściciela, może otrzymać wyłącznie pies posiadający metrykę urodzenia - dokument otrzymywany przy zakupie psa z hodowli zarejestrowanej w Związku Kynologicznym w Polsce.


Metryka


Metryka psa jest dokumentem wystawianym hodowcy szczeniaka, przez lokalny Oddział ZKwP po przeglądzie miotu wykonanym przez sędziego kynologicznego właściwego dla danej rasy, wskazanego przez ZKwP. Metryka jest drukiem ścisłego zarachowania i jest przypisana do konkretnego osobnika numerem tatuażu. wykonanego przez pracownika Związku Kynologicznego przed przeglądem miotu. Szczeniak kupowany od legalnego hodowcy zawsze musi mieć metrykę oraz książeczkę zdrowia z dokonanymi i planowanymi szczepieniami i odrobaczeniami



Tatuaż, chip


Tatuaż jest dla psa tym czym dla człowieka zdjęcie w Dowodzie Osobistym. Tatuaż wykonuje zazwyczaj etatowy pracownik Związku Kynologicznego przed przeglądem miotu. Tatuaż składa się z litery i trzech cyfr, litera może poprzedzać cyfry lub następować po nich. Wszystkie szczenięta rejestrowane w Oddziale Gdańskim ZKwP mają tatuaż wg. wzoru Exxx. Tatuaż wykonuje się na uchu lub w pachwinie.



Innym sposobem identyfikacji psa jest wszczepienie pod skórę karku tzw. chip'a. Chip jest to urządzenie elektroniczne z zakodowanym oryginalnym numerem, możliwym do odczytania przez zbliżenie do skóry psa specjalnego czytnika. Ten sposób identyfikacji psa, a co za tym idzie jego właściciela, jest popularny na Zachodzie i co raz bardziej popularny w Polsce


Prawdy


*

W wypadku psów ras u których wysoki poziom agresji jest cechą pożądaną i opisaną we wzorcu rasy, należy zachować szczególną ostrożność przy zakupie szczeniaka. Konieczne jest dokładne sprawdzenie jego rodowodu i zebranie informacji o zachowaniach jego przodków i zwyczajach panujących w hodowli oferującej szczeniaka. Dla zwykłego użytkownika psa stróżującego najlepszym szczeniakiem jest szczeniak z hodowli domowej, bo tylko taka daje gwarancję dobrej socjalizacji. Odradzamy zakupy w dużych hodowlach, gdzie szczeniaki przebywają w kojcach i rzadko kontaktują się z ludźmi.
*

Pies pochodzący z nieznanego zródła może okazać się w przyszłości poważnym problemem dla właściciela. W wypadku kaukaza zazwyczaj bywa to szczególnie niebezpieczne, nawet dla zdrowia i życia właściciela. Może się bowiem okazać, że kundel o wyglądzie kaukaza jest osobnikiem niezrównoważonym psychicznie reagującym agresją na całe swoje otoczenie z właścicielem włącznie.
*

Osoba zainteresowana kaukazem "z papierami" ale nie posiadająca zbyt dużo wolnej gotówki może bez problemu, w ciągu kilku miesięcy, znaleźć wymarzone szczenię z drobnym defektem i rodowodem, które będzie w przyszłości wiernym obrońcą, a nie odbezpieczoną bombą zegarową o pewnym, ale nieznanym czasie detonacji. Może nie będzie to szczenię z najbliższej hodowli, ale lepiej trochę poszukać niż ryzykować zakup kundla kaukazopodobnego.
*

Suki owczarka kaukaskiego są znacznie łatwiejsze w prowadzeniu i znacznie bardziej "bezpieczne" dla właścicieli z małyn doświadczeniem w tej rasie.





Mity

Pseudohodowcy używają wielu argumentów aby zachęcić nieświadomego przyszłego właściciela psa do zakupu kundla. Poniżej kilka z takich chwytów.

*

Każde szczenię urodzone w legalnej hodowli zarejestrowanej w ZKwP otrzymuje metrykę stanowiącą podstwę do uzyskania rodowodu. Nieprawdą jest twierdzenie pseudohodowców o liczbowym limicie szczeniąt w miocie uprawnionych do metryki. Dlatego twierdzenie, że szczeniak nie ma papierów bo jest "siódmy z miotu" jest kłamstwem. Ten chwyt stosują najczęściej nieuczciwi właściciele legalnych hodowli.
*

Pseudohodowcy zachwalają swój towar głównie niską ceną. Nieprawdą jest, że szczenię "z papierami" jest drogie. Czasem w miotach trafiają się szczenięta z drobnymi, nieistotnymi dla jego zdrowia wadami, np. czarne lub brązowe umaszczenie u kaukaza. Takie szczenię nie nadaje się na wystawy, ale jego użytkowość nie cierpi z tego powodu. Dlatego hodowca chętnie znacznie obniża cenę takiego szczenięcia dla kupca niezainteresowanego wystawami i własną hodowlą. Taki szczeniak zawsze ma metrykę, a hodowca ma wręcz obowiązek zamieścić w niej adnotację, że ze względu na rozbieżność z wzorcem rasy szczenię nie nadaję się do dalszej reprodukcji. O ile cena szczeniaka kaukaza bez odstępstw od wzorca rasy zaczyna się na poziomie 1500PLN, o tyle "papierowe" szczenię z drobnymi odstępstwami można nabyć za ok. 500PLN, czyli czasem taniej niż u handlarza czy pseudohodowcy!
*

Pseudohodowcy i handlarze twierdzą, że psie dziecko rasowych rodziców jest rasowe. Rasowy jest wyłącznie pies z rodowodem potwierdzającym jego przynależność rasową. Nawet pies z metryką ale bez rodowodu, de iure, rasowy nie jest! Rasowym psem jest natomiast... Blizbor Regis Polaris, który ze względu na drobną wadę zgryzu został wyłączony z hodowli ale posiada metrykę i rodowód z adnotacją "niehodowlany".


Ostatnio zmieniony przez Izabela124 dnia Pon 14:02, 03 Maj 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Efman




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 15:34, 31 Sie 2010    Temat postu:

Pies rasowy to wcale nie znaczy"pies określonej rasy",przynajmniej tak się przyjęło w polskiej terminologii.
W Polsce i w innych krajach też-pies musi spelniać kilka warunkow,aby mógł by uznany za rasowego.
1.Musi pochodzić od rodzicow,ktorzy sami byli psami rasowymi.
2.Musi mieć wystawiony rodowod,potwierdzający jego
pochodzenie,wystawiony przez organizację kynologiczną(ZKwP)
3.Musi być zarejestrowany w org.kynologicznej(ZKwP).
4.Jego właściciel musi być członkiem org kynol.(ZKwP)
Dopiero spelnienie tych wszystkich czterech warunków sprawia,że pies jest rasowy.
Jak widać niewiele zależy tu od psa,znacznie więcej od ludzi.
Pies,ktory nie spełnia owych czterech podstawowych warunków jest w sensie prawnym najzwyklejszym kundlem....

Zródło:Mój pies Championem
autor:Adam Janowski
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pearl




Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Białegostoku
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 12:25, 09 Sty 2011    Temat postu:

.....

Ostatnio zmieniony przez Pearl dnia Sob 21:15, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Izabela124
Moderator
Moderator



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:04, 09 Sty 2011    Temat postu:

Jeśli Twój pies będzie miał metryczkę a Ty nie będziesz chciała go wystawiać/należeć do związku to oczywiście jest rasowym psem. Psy rasowe posiadają chociażby metrykę. Rodowód wyrabia się później, jeśli właściciel planuje wystawy lub ma na to ochotę.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szura




Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:10, 09 Sty 2011    Temat postu:

Pearl, tak na chłopski rozum, nie wnikając w zkwp, wystawy czy czempiony. Zastanowiłaś się, jak odchować szczeniaki tak, żeby potem choćby ZWRÓCIŁ się wkład, kiedy sprzedawane są za 300-500 zł?

Matka podczas ciąży powinna być odpowiednio karmiona (co wcale tanie nie jest, a czasem i pracochłonne), powinna być pod stałą opieką weterynarza. Po porodzie suka, która karmi również wymaga odpowiedniego żywienia (a być może i suplementów diety), szczeniaki, gdy zaczynają jeść inne rzeczy niż mleko również nie mogą dostawać resztek ze stołu, do tego dochodzą koszty szczepienia, odrobaczania. Dodajmy do tego czas i energię, jaką hodowca wkłada, aby szczenięta zsocjalizować, często są one odpowiednio stymulowane już od trzeciego dnia życia, żeby wyrosły z nich psy możliwie odporne na stres.

A ludzie, którzy sprzedają szczenięta na giełdzie na tym zarabiają, uwierz. Jak? Tnąc koszty. Nawet nie chcę sobie wyobrażać, na czym oszczędzają...

U hodowców dochodzą do tego koszty poniesione podczas wystaw - ale dzięki temu wiemy, że szczenię po takim rodzicu będzie z dużym prawdopodobieństwem dobrym, a może i wybitnym przedstawicielem rasy (przynajmniej jeśli chodzi o wygląd, niestety zbyt rzadko podczas oceny brany pod uwagę jest charakter, jak agresja czy lękliwość). W pseudo to loteria. Może wyrośnie coś podobnego, a może nie. A czy charakterem w ogóle będzie przypominać rasę, to nie wiadomo. Bo rozmnażane są psy, nie patrząc na to, czy nie mają problemów z psychiką. Potem szukanie i opłacenie reproduktora, bywa że i z zagranicy, wtedy poza kosztami pokrycia dochodzi transport, czasem zakwaterowanie. To wszystko po to, żeby dobrać najlepszych rodziców, wprowadzić 'świeżą krew' do hodowli, aby w rasie były psy różnorodne genetycznie - przeciwieństwem sa pseudo, w których wszystko kryje się wszystkim, często nie patrząc, czy są to spokrewnione osobniki. Przegląd miotu również kosztuje, niektórzy hodowcy dodatkowo przeprowadzają testy szczeniakom, aby lepiej poznać ich predyspozycje i znaleźć im najbardziej pasujących do tego właścicieli.

A to są tylko te wydatki, które przyszły do głowy mi, osobie, która z hodowlą psów nigdy nie miała nic wspólnego. Mało który hodowca zarabia na tym krocie, choć większość ludzi tak uważa. Niektórzy są zadowoleni, jak im się zwróci.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cheritka




Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 10301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 13:27, 09 Sty 2011    Temat postu:

Pearl napisał:
Czyli cena szczeniaka z rodowodem to cena składek na związek kynologiczny właściciela itd?
czyli jak kupię w przyszłości psa z rodowodem po czempionach i w ogóle ale
- nie będę miała ochoty go wystawiać więc
- nie będę miała ochoty przynależeć do związku
to mój pies dalej będzie kundlem?
szczerze mówiąc - chore Razz
nie tak dawno czytałam artykuł o pani która była cenionym członkiem związku, członkiem klubu pudla, miała hodowlę yorków i pudli.... zwierzęta były niby rodowodowe, bo właścicielka była tak zasłużona przecież, ale rozmnażała je w tak tragicznych warunkach że yorki zagryzły pudla. o takich przekrętach w związku jest już cisza.

poza tym... no właśnie - człowiek z ulicy nie będący w związku itd nie ma bladego pojęcia np o prawidłowym rozmnażaniu zwierząt, prowadzeniu hodowli itd. może napiszecie tutaj - bez złości i wywyższania się - bo wy macie czempiony - dla prostych ludzi którzy zastanawiają się nad kupnem w przyszłości psa z papierem dlaczego szczeniak od was jest lepszy, na co później może taki przyszły właściciel liczyć, po co należeć do związku, jak nauczyć się pielęgnacji profesjonalnej, ewentualnego wystawiania psa? To wszystko jest bardzo ciekawe - a ja jako prosty człowiek tylko słysze slogany rodowodowy =rasowy - i nic mi to nie mówi poza momentami kosmicznymi cenami za szczenięta.


Ja Ci odpisze na swoim przykładzie i naszego forum;
Mam reproduktora z super papierami i kryję zdrową sprawdzoną suczkę biorę za psa np. 1800 zł a potem pomagam tym którzy kupują psa z mojego miotu (tzn. po moim psie) Takimi ludźmi są u nas Iwonka z ABI i Włodek z AGĄ to nasz miot z przed 3 lat i dalej staram się im pomagać i strzygę i czeszę i odwiedzamy się i ...... dużo jest takich i......
to jest właśnie ta różnica ja staram się żeby moje psy były albo w super domkach albo jeśli wystawiają to z nimi jeżdżę i pomagam i uciesze się jak doprowadzą do Championatu.

Uf ale się rozgadałam

A jak kupisz psa na bazarze to co o nim wiesz i ile wydasz na leczenie, bo naogół te psy chorują.


Ostatnio zmieniony przez Cheritka dnia Nie 13:28, 09 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pearl




Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Białegostoku
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:38, 09 Sty 2011    Temat postu:

................

Ostatnio zmieniony przez Pearl dnia Sob 21:15, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cheritka




Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 10301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:43, 09 Sty 2011    Temat postu:

Trzeba wystawić przynajmniej 3 razy żeby pies mógł kryć lub suczka mogła być kryta.
Na wystawie sędziowie oceniają psa i wtedy wiadomo czy może mieć dzieci.
Widzisz o tym wszystkim mówią hodowcy lub właściciele psów swoim "dzieciom"
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
whitepoodles




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 20:04, 09 Sty 2011    Temat postu:

To,że nie należysz do ZK,ale kupiłaś psa z metryką,nie znaczy,że masz kundla.Jest to pies czy suka rasowa tylko nie jest ani reproduktorem-pies,ani hodowlana-suka.Takie uprawnienia nabywa się dopiero po przejściu trzech wystaw,na których suka otrzyma co najmniej ocenę bardzo dobrą a pies ocenę doskonałą.
Dodam,że metryki naszego ZK posiadają znak homologramowy(taki świecący).Inne metryki nie są prawdziwe.
Metryka jest gwarancją,że kupujesz psa zdrowego z hodowli.Jeżeli pies jest chory,wymaga specjalistycznego leczenia bądź konieczna jest operacja dla ratowania życia i udowodnisz,że hodowca tę sprawę zataił przed kupującym masz prawo ubiegać się o zwrot kosztów.Ale takie sytuacje raczej nie mają miejsca.Jeżeli zaś choroba wystąpi w okresie późniejszym i jest niezależna od hodowcy,nie można mieć do Niego pretensji.
Choroba serca u pudla,ja powiedziałabym,że to bzdurne często gadanie lekarzy weterynarzy,że pudel ma do tego predyspozycje.
Często zdarza się,że nabywca przez niewłaściwe wychowanie czy utrzymanie(najczęściej jest to niewłaściwe karmienie szczeniaka)sam doprowadza do tego,że pies wyrasta na chorowitka.Najczęściej wtedy obarcza się za to hodowcę.
Często ludzie świadomi,że nie będą wystawiać,kupują psa rasowego(czyli z papierami)by był to pies pozbawiony ukrytych chorób i posiadał wszystkie cech psa danej rasy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yessie




Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czeladź/ śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 2:17, 10 Sty 2011    Temat postu:

Ta niby kupa kasy za szczeniaka z rodowodem, to często zwrot tylko części kosztów poniesionych przez hodowcę. Hodowla=hobby, a hobby to coś w co wkłada się oszczędności, a nie zarabia na tym.
Mam moją sunię dopiero 6 miesięcy i już dawno zrozumiałam skąd taka cena- ba cieszę się że kupiłam ja w Polsce, bo na zagranicznego z takimi genami nie byłoby mnie nie stać ( a i tak spłaciłam dopiero połowę- ale nie żałuję).

Te 3 oceny na wystawach maja miejsce po skończeniu przez psa/suke 15 miesięcy życia( jedna musi być z wystawy międzynarodowej).
Nie wiem czy ktoś z profesjonalnych hodowli trzyma psa w domu i wystawia go dopiero wtedy... WĄTPIĘ. Od babyków psy zaprawiaja sie w wystawowych bojach,bo oswojenie z sytuacją ważne , a i sędziowie i konkurencja.... rożnie to bywa. Przez te około 2 lata ładują kupę forsy w codzienne utrzymanie, opłaty za wystawy, profesjonalny grooming i oczywiście dojazdy na te wystawy... plus wspominane opłaty za członkostwo w ZK( to akurat jest pikuś w porównaniu z ceną wystawy). Jeszce trzeba dostać prawa hodowlane...
Na wystawach nie dostają nagród o wartości finansowej ( baby i puppy dostają tylko opis na papierze, a juz starsze może i medal i puchar.... żeby ładnie wyglądały na półce)

Pearl zwróć tez uwagę, na to że wiele naszych =polskich pudli musi udać się na krycie do zagranicznego reproduktora. A o ile wiem to za miej mniej niż tysiąc Euro właściciele psa nawet nie pogadają z właścicielem suki. Często ta suma jest wiele wyższa. Do tego dodaj koszt dojazdu do tego reproduktora( raczej daleko w Europie trzeba takich szukać żeby np koligacji rodzinnych nie było, kolor sie zgadzał i charakter był ok), jakiś pobyt i sumka drastycznie rośnie.
Do tego to o czym wcześniej wspominano ( a ja już dalej tych szczegółów nie znam)- czyli wszelkie formalności i opłaty w ZK związane z tym miotem, żywienie, opieka weterynaryjna, później odbiór miotu,szczepienia, jakieś ogłoszenia o szczeniętach, czasem utrzymanie szczeniąt wiele dłużej niż 7 tygodni- zanim znajdzie sie stosownych właścicieli idt . Koszmar finansowy.

A pseudohodowca tylko ma suczkę i psa ( często rodzeństwo , czy czy córke i ojca itd..), nikomu niczego nie zgłasza, nie płaci, ograniczy się do dania ogłoszeń o psach lub stanie z nimi na targu. A jakie koszmarki z tego wyszły? Co go to obchodzi-ważne że tanio chce, to idą jak świeże bułeczki. I uwaga! Ponoć zdarza się, że juz nawet na weterynarzu i szczepieniach oszczędzają. Wydrukować książeczkę zdrowia, naklejkę?- żaden dziś problem.

Jeśli o czymś zapomniałam, to proszę hodowców o uzupełnienie .

No i Pearl - nie gniewaj się na hodowców o ich czasem ostry ton.To ich pasja, często dzieło życia, dążenie do doskonałości. Tu o zdrowie i życie istot żywych chodzi, o to żeby świat był dzięki nim piękniejszy i weselszy- żeby psy były naszymi członkami rodzin, a nie żeby media donosiły o kolejnych agresywnych psach czy dramatach psów niechcianych- bo wyrosły nie na to co się kupującym ( za np 100zł) wymarzyło. Podrabiane to możemy kupić np ciuchy- one nie cierpią kiedy je wyrzucimy do kosza.
Ciesz się, że Ci się udało i masz zdrowego psa, no i uświadamiaj ludków nieświadomych o co z tymi rodowodowymi chodzi, bo Ty juz chyba wiesz


Ps. Jesli kupisz psa z papierami, a nie wystawisz psa po tych 15 mieś i nie uzyskasz praw hodowlanych/ do reproduktora to nie wolno Ci tego psa rozmarzać bo wtedy stajesz się pseudohodowcą - to sa te tzw" psy po rodowodowych rodzicach".

A tak jak napisała Cheritka kupując psa od prawdziwego hodowcy możesz na niego liczyć nie tylko do momentu wręczenia mu pieniędzy za psa.
Ja z moim hodowcą mam stały kontakt- zawracam mu głowę no stop i cierpliwie mnie jeszcze toleruje.Każe sobie przysyłać zdjęcia i obserwuje jej osiągnięcia. Mało tego, kiedy chcę to zawracam głowę hodowcy od którego pochodzi mama mojej suni ( czyli Iwonce Nontisco...) , zyskuje dzięki temu ciągle nowa wiedzę i tak sobie rośnie ta nasza pudlowa rodzina.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Efman




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 7:30, 10 Sty 2011    Temat postu:

whitepoodles napisał:
To,że nie należysz do ZK,ale kupiłaś psa z metryką,nie znaczy,że masz kundla..


Autor Adam Janowski w książce pt.MOJ PIES CHAMPIONEM udowadnia,że jednak jest i dalej wyjaśnia jak to wszystko wygląda w światowej kynologii.
Polecam i zachęcam do lektury!.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Iwonka




Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 7259
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 8:27, 10 Sty 2011    Temat postu:

Efman napisał:
whitepoodles napisał:
To,że nie należysz do ZK,ale kupiłaś psa z metryką,nie znaczy,że masz kundla..


Autor Adam Janowski w książce pt.MOJ PIES CHAMPIONEM udowadnia,że jednak jest i dalej wyjaśnia jak to wszystko wygląda w światowej kynologii.
Polecam i zachęcam do lektury!.


Czytałam tą książkę jest bardzo dobra .
I także ją polecam !!!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pearl




Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Białegostoku
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 9:31, 10 Sty 2011    Temat postu:

....

Ostatnio zmieniony przez Pearl dnia Sob 21:15, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 3 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 10:36, 10 Sty 2011    Temat postu:

i właśnie tym sposobem pseudo żerują na ludziach, im biedniej te szczeniaki wyglądają tym większa jest szansa że wyciągną więszą kasę za szczeniaka a ten szybko znajdzie dom u takich właśnie ludzi...
Za to jak ludzie mają kupić z prawdziwej hodowli gdzie szczenię jest zadbane, dobrze odżywione, z socjalizowane, pieszczone i hołubione to będą marudzić i kręcić nosem


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 10:38, 10 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yessie




Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czeladź/ śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 12:24, 10 Sty 2011    Temat postu:

O badaniach genetycznych rodziców zapomniałam!

To dobrze Pearl, że jesteś uczciwym człowiekiem i nie masz niecnych zamiarów co do swojej suni, ale niestety część z tych psów trafia znów w ręce ludzi, którzy postanawiają sobie zrekompensować cenę zakupu. Dalej produkują szczenięta z przypadku i tak paskudzą się geny, wychodzą potworki nie tylko estetyczne ale szczególnie charakterologiczne.
Rok temu widziałam ogłoszenie :" yorko pudle po rodowodowych rodzicach".


Jesli dobrze poszukać, to rasy bardziej popularne wcale nie maja już tak wygórowanych cen. W moim mieście labka z hodowli z papierami można kupić za 600-1000zł. I co? podobno ludzie dzwonią i pytają czemu tak podejrzanie tanio, czy na pewno zdrowe itd... Do zakupu porządnego psa nikt nie przymusza . Wręcz przeciwnie porządny hodowca wybiera sobie kupującego, nawet jeśli wiąże się to z dłuższym trzymaniem go u siebie.

PS. Hodowcą nie jestem,ale przeszłam procedurę szukania i kupowania porządnego psa i trzeba się było nagimnastykować, żeby udowodnić, że najpierw muszę się ja do niego nadawać, a to czy mnie na niego stać to już moja sprawa-chociaż o ile wiem to czasem hodowcy sprzedają tez na raty.


Ostatnio zmieniony przez Yessie dnia Pon 12:35, 10 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pearl




Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Białegostoku
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:59, 10 Sty 2011    Temat postu:

..

Ostatnio zmieniony przez Pearl dnia Sob 21:16, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 14:04, 10 Sty 2011    Temat postu:

Od każdej reguły są odstępstwa. Ciekawe, że jak w zarejestrowanej hodowli coś się wydarzy to jest to Wydarzenie! W pseudo mogą się dziać dantejskie sceny i nikt nie mruknie... Ostatnio jak blinkałam pilotem to mignął mi jakiś PL serial, zostawiłam na chwilę bo psy były - stoi policja w stodole wokół pełno klatek w których siedzą stafordy, pośrodku facio w kaloszach, pytają czy ma pozwolenie na te wszystkie pieski bo są to rasy bojowe a facio z pobłażliwym uśmiechem, ależ to nie żadna rasa to kundelek ;/ Cóż nasz PL rzeczywistość.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szura




Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:08, 10 Sty 2011    Temat postu:

Pearl, też planuję pudla rodowodowego (z tym, że po adopcji 'pundla' plany przesunęły się w czasie Wink ), który nie będzie wystawiany. Zależy mi na psie zdrowym, o fajnej, stabilnej psychice, z temperamentem dobrym do sportu.

Jedyny 'problem' jaki mam, to wybór - raczej nie chcę mieć więcej niż dwa psy, a chciałam mieć miniaturę i królewskiego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pearl




Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Białegostoku
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:49, 10 Sty 2011    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez Pearl dnia Sob 21:16, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
whitepoodles




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 16:38, 10 Sty 2011    Temat postu:

Pearl,nie uogólniaj wszystkiego bo to uraża tych co mają psy z tytułami.
Nie wszystko to klika.Często zdarz się mniej obiektywizmu bo tytuły niejeden sędzia daje swoim bliższym znajomym i to nie jest tajemnicą,że często sędzia patrzy nie na ten koniec sznurka co należy.
W Polsce zrobić championat nie jest trudno.Szczególnie w rasach gdzie liczebność na wystawach w poszczególnych klasach jest mała(pojedyncze sztuki)Jednak jeśli pies czy suka posiada więcej niż polski championat albo interchampiona to zupełnie co innego.Trudno by wszędzie mieć takie znajomości by wygrywać i dostawać tytuły.Jeśli jest to ładne stworzonko to zostanie zauważone choć zdarzyć się może,że czasem przegra bo na ringu jest ktoś bliższy sędziemu.
Ja niestety nie mam układów ani znajomości i takich jak ja jest wiele na tym forum.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 16:42, 10 Sty 2011    Temat postu:

Pearl napisał:
interstudio napisał:
Od każdej reguły są odstępstwa. Ciekawe, że jak w zarejestrowanej hodowli coś się wydarzy to jest to Wydarzenie! W pseudo mogą się dziać dantejskie sceny i nikt nie mruknie...


jest akcja rodowód=rasowy, hodowcy twierdzą że pies to ich pasja, pieniądze później, więc taka rozbieżność mocno po oczach bije...


Jaka rozbieżność? Chyba nie zrozumiałam co autor ma na myśli.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pianistka




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 18:20, 10 Sty 2011    Temat postu:

-

Ostatnio zmieniony przez pianistka dnia Śro 10:10, 20 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 19:04, 10 Sty 2011    Temat postu:

I na tym bym zakończyła tą dyskusję. Gdyby nie to że sama na co dzień widuję i słyszę od "miłośników" swoich suczek że kryją ją tylko raz dla zdrowia... albo handlarzy którzy do lecznicy przychodzą stadami za szczeniakami w pudłach kartonowych i usypiają jeśli tylko z psem jest coś nie tak, bądź sprzedają byle szybciej i potem do tej samej lecznicy przychodzą ludzie którzy kupili takiego pieska bo : taki był biedny i smutny... ;/ Nie tak dawno wet robiła sekcję pseudo westa kupionego za okazyjną cenę 800zł bo "hodoffca" na wakacje wyjeżdżał, pies padł na drugi dzień. Takich wypadków mogę ci mnożyć bo od 6 lat je widuję.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pianistka




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:35, 10 Sty 2011    Temat postu:

-

Ostatnio zmieniony przez pianistka dnia Śro 10:10, 20 Lut 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 20:39, 10 Sty 2011    Temat postu:

Wszyscy wiemy, ale lepiej się nie wypowiadać - tak myślę.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
whitepoodles




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:54, 10 Sty 2011    Temat postu:

Kiedyś z młodą dziewczyną,która przyprowadziła swojego niby yorka do strzyżenia przyszedł jej kolega.Gdy chłopak zorientował się,że ja mam psy wystawowe pyta czy ja mam jakąś kasę z tych wystaw.
Ja mu na to"synuś czy uważasz,że wszystko jest oparte na kasie?"A smark mi na to(miał ok.14-15lat)"Jasne,my mamy 13 suk i jednego psa,szczeniaki w ciągłej sprzedaży".Możecie sobie wyobrazić co się działo Więcej do strzyżenia nie przyszła nawet ta dziewczyna.
I całe szczęście bo ten piesek chyba był z tego domu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pearl




Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Białegostoku
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:09, 10 Sty 2011    Temat postu:

...

Ostatnio zmieniony przez Pearl dnia Sob 21:17, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Pon 21:19, 10 Sty 2011    Temat postu:

Ja się na allegro "ogłaszałam', osobiście nie widzę nic złego w każdej formie reklamy. Dla mnie allegro, allegratka itp to po prostu kolejna "gazetka", choć są różne zdania na ten temat. Na pewno nie sprzedałabym dziecka wirtualnie poprzez licytację ;p
Nikt ci nie każe przestać kochać swojego psa, ja też zaczynałam od pudelka bez papierów, świadomość przychodzi z czasem. Ważne aby zrozumieć że bezsensowne, nieprzemyślane rozmnażanie mija się z celem. Jakim? KAŻDYM! I tu zaczynają się schody, bo kundelki to przecież takie : zdrowe, mądre itp. te rasowe to ciągle na wszystko chorują i nic nie rozumieją.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szura




Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:49, 10 Sty 2011    Temat postu:

Hehe, nikomu tu nie chodzi o to, żeby przestać kochać swoje pseudopudelki. Wink Sama kocham moje kundliszcze, ale na szczęście jestem od dawna już 'uświadomiona' i wiem, że jedyne źródła, z jakich powinno się brać psiaki, to schronisko (czy też DT lub fundacje pomagające psom w potrzebie) i właśnie hodowla.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
whitepoodles




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:32, 10 Sty 2011    Temat postu:

Interstudio mnie ubiegła w odpowiedzi.Nikt nie każe Ci przestać kochać swojej Perełki.Większość z nas zaczynała od takiego pudelka,ja również i kochałam go i uważałam,że jest najpiękniejszym i najmądrzejszym pudelkiem.Skończył trącony przez samochód.Różnicę zobaczyłam jak kupiłam tego prawdziwego.
Nie unikam tematu tej hodowli o której napisałaś,tym bardziej,że to z mojego Oddziału.Ale pewnie znasz przypadki,że w najlepszych domach zdarzają się przypadki córki czy syna super drania.Mało,powiem Ci,że pudle sprzedane czy oddane z tej hodowli trafiły do takiej samej osoby.Myślę,że w innych rasach też takie hodowle się zdarzają.
Pisząc Ci to wszystko chcemy Ci uświadomić różnicę jaka jest między hodowlą i pseudo hodowlą.Tamtym zależy na kasie a prawdziwej hodowli na renomie.
Nie odpowiem Ci na pytanie jak często się rodzą szczenięta niepełnowartościowe.Ja w swojej długoletniej praktyce miałam dwa razy.Jeden przypadek gdzie po czarnej suczce i moim białym psie urodziło się szczenie w kolorze blu(nie wiem czy dobrze napisałam),drugie to szczenię mające mały przodozgryz(być może po wymianie to się naprawiło bo był naprawdę mały.Oczywiście były one z różnych kryć.Oba szczeniaczki zostały sprzedane na kolanka jako niepełnowartościowe za 3/4 ceny z podpisaniem przez nabywcy oświadczenia,że jest poinformowany o wadach szczeniaka i zobowiązuje się,że nie będzie go wystawiał.
Wiem,że czasem podpis to jedno,działania to drugie...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
whitepoodles




Dołączył: 07 Gru 2010
Posty: 412
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: ŁÓDŹ
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:39, 10 Sty 2011    Temat postu:

A czy ktoś Ci to zarzucił?Ja nic takiego się tu nie doczytałam.
Wiele ludzi ma może nie pseuopsa ale psa o pseudorasie i wcale nie są złymi osobami.Pies podobnie jak ludzie zasługuje na szacunek i jeśli go ma ze strony swojego właściciela tzn.że właściciel nie jest złym człowiekiem.
To nie psy są winne tego jakie są,winny jest temu człowiek.
Kochaj i szanuj swoją sunię bo jej się to należy,ona się na świat nie prosiła.Ważne jest by miała wokół siebie kochających ludzi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Efman




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:54, 10 Sty 2011    Temat postu:

Pearl
Cytat:
p.s. nie jestem złą osobą ze mam pseudopsa.

Na pewno nie!!
Żli,to ci,ktorzy rozmnażają bez rozumu,pojęcia,byle więcej itd...
My jestesmy ofiarami pseudochodowców,szczegolnie tych,którzy sprzedają psiaki na bazarach, targach na mrozie i chlodzie i liczą na wspołczucie ludzi oglądzajacych pieski.
Mam swoje, a widząc takie biedactwa nadal mam odruch,aby je wykupic i zabrac w godniejsze miejsce.
pianistka
Cytat:
Zamiast kupować należy wezwać Straż Miejską - zgodnie z Kodeksem Karnym na handel w miejscu publicznym sprzedający ma mieć obowiązek posiadanie prawa do handlu (opłata i zezwolenie Miejskiego Przeciębiorstwa Placów i Targowisk) oraz Urzędowe Świadectwo Weterynaryjne.

A probowalaś kiedyś wzywac?
widywalam SM z handlarzami(w niezlej komitywie byli)
A co z zoologami gdzie sprzedają psiaki oficjalnie ,bez partyzantki.
Ostatnio jedynie zauważylam,że nie piszą już rasowy bez rodowodu, tylko w typie rasy.!!!
I handelek kwitnie-taki jest fakt.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sachma




Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:22, 11 Sty 2011    Temat postu:

do przeczytania i przemyślenia :
[link widoczny dla zalogowanych]

tak to właśnie jest jak się kupuje psa bez papierów..
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cheritka




Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 10301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 0:25, 11 Sty 2011    Temat postu:

Pearl
Cytat:
p.s. nie jestem złą osobą ze mam pseudopsa.


Nie jesteś złą osobą
Ja też zaczęłam (jak większość z nas od psa kupionego bez rodowodu, ale dopiero ten "papierowy" uświadomił mi jaka jest róźnica.
Kochaj perełkę i więcej nie kupuj takiego psa i nie mów, że jak kupisz rodowodowego to nie będziesz wystawiać.

Ja kupiłam Dajmusia mojego pierwszego "papierowego" od whitepoodles i nawet nie chciałam wziąć metryki, bo powiedziałam, że mi niepotrzebna a potem jedna wystawa .......(reszta jest na mojej stronie)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pianistka




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 8:01, 11 Sty 2011    Temat postu:

Zdarzyło mi się wezwać SM

Ostatnio zmieniony przez pianistka dnia Śro 10:11, 20 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Wto 10:41, 11 Sty 2011    Temat postu:

P{ianistka ciekawa jest ile to dało? znaczy czy handlarz odpowiedział za cokolwiek, czy po prostu SM poszła i grzecznie poprosiła aby opuścił bazar.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Pearl




Dołączył: 10 Cze 2010
Posty: 143
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z Białegostoku
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 10:59, 11 Sty 2011    Temat postu:

....

Ostatnio zmieniony przez Pearl dnia Sob 21:17, 12 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pianistka




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 20:46, 11 Sty 2011    Temat postu:

Ano poszli

Ostatnio zmieniony przez pianistka dnia Śro 10:11, 20 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Tula




Dołączył: 07 Paź 2010
Posty: 539
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Nałęczów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:29, 11 Sty 2011    Temat postu:

Aniu jesteś moją idolką , uświadamianie ludzi masz opanowane do perfekcji. Nigdy nie zapomnę akcji z Wrocławia Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Megiddo




Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Węgrów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 23:25, 11 Sty 2011    Temat postu:

Tula napisał:
Aniu jesteś moją idolką , uświadamianie ludzi masz opanowane do perfekcji. Nigdy nie zapomnę akcji z Wrocławia Smile


Jestem tego samego zdania. Determinacja godna podziwu.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psy i Pudle Strona Główna -> Hodowle Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin