Psy i Pudle

meegan · Wysłany: Śro 16:20, 12 Mar 2014 Temat postu: Pudel Duży czarny -do oddania

Do oddania tylko i wyłącznie w dobre ręce Pudel Duży czarny 10 miesiecy z przydomkiem Toples . Właściciele szukają dobrego domu przed oddaniem prawdopodobnie będzie wykastrowany .Jężli ktoś by wiedział cos o dobrym domu proszę o kontakt ze mną

Ela · Wysłany: Śro 16:46, 12 Mar 2014 Temat postu:

Skąd to info, Madziu, napisz coś więcej .

meegan · Wysłany: Śro 16:54, 12 Mar 2014 Temat postu:

Pudel -samiec z hodowli Toples 10 miesiecy . Pani - właścicielka nie chce by pies wrócił do Hodowli jest do oddania tylko do dobrego domu. Pies jest zaszczepiony, odrobaczony potrzebuje uwagi i kontaktu z człowiekiem Wychowany z kotem nie ma problemu z psami.. Do domu gdzie nie będzie siedział sam całymi dniami. Kolor czarny . Potrzeba domu sprawdzonego który nie odda psa dalej by nie wędrował z rąk do rąk . Pies najbardziej potrzebuje miłości i kontaktu z czlowiekiem . Nie jest agresywny . Mieszka z małymi dziećmi .

Oleniek · Wysłany: Śro 21:44, 12 Mar 2014 Temat postu:

To czemu go oddają

Przykre i dla psa i dla ludzi.

Nikt kogo znam nie szuka pudla.

może przez allegro kogoś znajdą? ale lepiej po sterylce

tetyda · Wysłany: Czw 12:11, 13 Mar 2014 Temat postu:

Kastrować 10mięcznego samca??? Trochę za szybko, uważam.

Nie jestem przeciwnikiem sterylizowania i kastrowania niehodowlanych egzemplarzy. Ale robi się to w odpowiednim czasie: wtedy gdy pies dojrzeje i jest ustabilizowana jego sytuacja emocjonalna.

meegan · Wysłany: Czw 13:06, 13 Mar 2014 Temat postu:

Nie wiadomo kiedy znajdzie dom , jeśli będzie czas zostanie u właścicielki jeśli nie nowi właściciele . Dlatego napisane prawdopodobnie bo jest jeszcze młody

dag · Wysłany: Pon 22:29, 24 Mar 2014 Temat postu:

W jakim miescie mieszka psiak? Czy masz jakieś jego zdjecie? Dlaczego chca go oddac?

tetyda · Wysłany: Wto 9:27, 25 Mar 2014 Temat postu:

Ogłoszenie nieaktualne. Pies już ma dom.

dag · Wysłany: Wto 12:01, 25 Mar 2014 Temat postu:

Uff, to dobrze, bo już nawet z mężem o nim rozmawiałam

Ale 3 koty, 2 psy i 4-miesięczne dziecko, to by było chyba za dużo