Forum Psy i Pudle Strona Główna Psy i Pudle
Forum dla miłośników czworonożnych przyjaciół
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

GOTOWANE

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psy i Pudle Strona Główna -> Żywienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jola i Wlodzio




Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miasta Łodzi
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Śro 20:20, 24 Mar 2010    Temat postu: GOTOWANE

Posłuchajcie mnie mialem pudla miniature srebrną zyła 16 lat i jedzenie dostawała gotowane tzn. to co my jedliśmy wszystkie zupy ziemniaki z miesem kluski i ogólnie nikt jej nie gotował osobno raz mi sie zatruła dostała żółty proszek i jej przeszło pod koniec zycia dostała guzy na sutkach miała operacje po roku zaczeły sie przerzuty i niestety zdecydowałem sie jej skrócić cierpienie ale jestem przekonany do gotowanego bo teraz pudle już tak długo nie żyją około 10 lat.czy nie przyznacie mi racji ,w tych karmach dla psów jest goowno a jak nie wieżycie to sprawdzcie co my jemy sama chemia bo jak można zrobić z 1 kg miesa 1,9 kg szynki po 13 zł prosze pomyślcie co dawać do jedzenia .Prosze kupcie np. 1kg jakiegoś miesa i ile bedzie po ugotowaniu.Wiem o tym sporo nie jadamy wedlin ze sklepów sami robimy i moje dzieci mają ponad 20 lat i jakby nie chciały to by nigdy nie opuścily zadnych zajęć .
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:17, 25 Mar 2010    Temat postu:

Ja jestem zdania. że każdy pies powinien jeść 2 razy dziennie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sachma




Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:03, 25 Mar 2010    Temat postu:

u nas używa się za dużo przypraw, więc psu gotujemy oddzielnie - (owczarek niemiecki, mieszka w kojcu) w zimę dostaje 2 posiłki (karma + gotowane - podawane na ciepło przeważnie wieczorem) w lato dostaje jeden posiłek - karmę i raz w tygodniu mięso z ryżem i warzywami, czy kaszkę manną (uwielbia!), często też dostaje surowe lub parzone kości z mięsem.

Ostatnio zmieniony przez sachma dnia Czw 20:04, 25 Mar 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reńka




Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 14:34, 28 Mar 2010    Temat postu:

Ja też jestem zdania że zdrowsze jest jedzenie naturalne. Niestety, ja stosuję suchą karmę dla wygody, i na pewno łatwiej się wychowuje mioty na gotowych zbilansowanych karmach. U nas w domu psy zwykle dostają rano gotowane, a po południu suchą (royala). W moim przypadku gotowane to: mięso (kurczak, podroby, lub coś co akurat jest w promocji), warzywa (najczęściej marchew i buraki) i wypełniacz (makaron, ryż,płatki owsiane, kasze).Oczywiście zdarzają się dni, kiedy psy dostają tylko suche + puszki,np. jak jestem chora lub wyjeżdżam, albo po prostu mam lenia. Moje psy dostają też jajka (surowe), ser biały, mleko i gniecione ziemniaki.

Ostatnio zmieniony przez Reńka dnia Nie 14:40, 28 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cheritka




Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 10301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 14:48, 28 Mar 2010    Temat postu:

Ja teraz Cherisiowi gotuję ozorki cielęce i dodaję troche puszki, bo po samym mięsku ma rozwolnienie, ale suche stoi i może sobie zawsze pochrupać.
Jak był Dajmond to ostatnie dwa lata dostawały tylko puszki i suche, ale teraz Cheri nie chce jeść puszek, ani saszetek Crying or Very sad i znowu musze gotować,
ale solidnie sobie przeżekłam Evil or Very Mad , że jak wezmę szczeniaczka to będzie jadł tylko suche Rolling Eyes
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reńka




Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Nie 16:37, 28 Mar 2010    Temat postu:

Biedny szczeniaczek. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cheritka




Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 10301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 19:41, 28 Mar 2010    Temat postu:

Reńka napisał:
Biedny szczeniaczek. Wink


Mam silne postanowienie, ale nie wiem co mi z tego wyjdzie, bo wszyscy mówią, że sucha karma jest najlepsza.
Tymbardziej, że wtedy nie dodkłada się kamień na zębach Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 21:50, 28 Mar 2010    Temat postu:

Cheritka napisał:
Reńka napisał:
Biedny szczeniaczek. Wink


Mam silne postanowienie, ale nie wiem co mi z tego wyjdzie, bo wszyscy mówią, że sucha karma jest najlepsza.
Tymbardziej, że wtedy nie dodkłada się kamień na zębach Wink



Z tym kamieniem to bzdura, trzeba było zobaczyć zęby Igora po karmieniu suchym... Dopiero na surowym sobie go wyczyścił.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sachma




Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:03, 28 Mar 2010    Temat postu:

też słyszałam że przy suchym kamień się o wiele bardziej osadza niż przy surowym - i znów przykładny wilczak Razz dopiero po przejściu na suchą karmę pojawił się u niego kamień nazębny, wcześniej kły białe i czyściutkie Wink a i kupy zachwalała, teraz już tak nie chwali, ale badania krwi wyszły kiepskie i trzeba było zrezygnować z surowizny..

Ostatnio zmieniony przez sachma dnia Nie 22:04, 28 Mar 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cheritka




Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 10301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 22:10, 28 Mar 2010    Temat postu:

Czyli zostaje mokra karma.
gotujemy i podajemy surowe
Zobaczymy skad będzie szczeniak i jak będzie karmiony przez hodowcę Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jola i Wlodzio




Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miasta Łodzi
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 0:20, 06 Kwi 2010    Temat postu:

Niedajcie sie wpóscic w maliny z tym suchym tą reklame to robią producenci tak było z masłem i margaryną a dzieciom do 3 roku margaryny i innych smarowideł nie wolno podawać tylko masło to co lepsze?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Jola i Wlodzio




Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 798
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z miasta Łodzi
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Wto 9:21, 06 Kwi 2010    Temat postu:

jak dajesz suche to spróbuj karmy "1st CHOICE" TO KARMA KANADYJSKA
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Cheritka




Dołączył: 20 Mar 2010
Posty: 10301
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 13:46, 06 Kwi 2010    Temat postu:

mojepieski napisał:
staram sie im dawać gorące gotowane w jarzynkach mięsko z kaszką


Raz dawaj gotowaną, ale wieczorem suchą karmę i mało, bo ALMA musi mieć sylewetę charta, i zęb czyste
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 20:19, 17 Lip 2010    Temat postu:

Od jakiegoś czasu gotuję Igorowi i powiem szczerze, jestem bardzo zadowolona, choć jak pomyślę, że mam przy tych +35 stopniach jutro gotować to mnie słabi

Ale do rzeczy. Mam dostęp do fajnego taniego mięsa wołowego - mielonego, ale sprawdzonego (Lilka, jeśli Cie to interesuje odbieram je od laski 20 km od Dębicy) A jedzie zamrożone aż spod Łodzi. Gotuję gar wody, z jarzynami, jak się jarzyny ugotują to wrzucam mięso, czekam aż pyrknie, zestawiam z ognia i zostawiam, żeby "doszło". Do tego gotuję dzidzi czasem kaszę jaglaną - puycha, sam jej pół zawsze wsunę - najzdrowsza z kasz i w sumie Igor też ją lubi. Najbardziej z jabłkami Razz

I tfu tfu od czasu przejścia na gotowane nie mamy ani jednej sraczuchny.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yessie




Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czeladź/ śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 23:36, 13 Gru 2010    Temat postu:

Czy karmiąc gotowanym dajecie witaminki? My jemy rano gotowane ( mięsko z Aspola- zmieszane 2 rodzaje , do tego ryz i marchew),surowego mięsa nie chce. Osobno je surowa zieleninę - brokuły, kapusta pekińska i brukselka, jabłka. W zasadzie to chyba chętnie przeszłaby na wegetarianizm- kradnie warzywa i owoce ze spiżarki, a mięsko to tak na siłę. Wieczorem je karmę ( połowę dawki przepisowej), ale tez na zasadzie: jedz, bo michę zabieram, a i tak nie zjada do końca. Ostatnio kupiłam Canifos junior i czasem daje jej połowę dawki ustalonej, bo niby drugą ma z karmy. Nie chce przesadzić, ale tez obawiam się czy to co dostaje w gotowanym wystarcza rosnącemu psu ( 8 miesięcy, 21 kg, zjada dziennie gotowanego mięsa 300 gram+reszta dodatków). Z drugiej strony jest zima i mniej ruchu...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Efman




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:02, 15 Gru 2010    Temat postu:

Yessie
Cytat:
Niedobra pańcia , alergizującym kurczakiem pieski karmi a sama smakołyki zajada

U jednych alergię wywoluje kurczak u innych cielęcina,nie należy generalizować.
Wiesz mi, moje pudle próbowały wszystkie możliwe gatunki mięs,od cielęcin,jagnięcin,poprzez indyki(konia nie jadly)przyrządzane
na parowniku łączone z wszelakimi jarzynami.
Między posilkami bawili się(coś tam zawsze zjadły) suchą acaną
Niestety zawsze były sensacje koopkowe,jak nie rozwolnienie,to głaziki.Psom pobrano krew na proby wątrobowe,trzustkę,oznaczono T4,Ft4,odrobaczono,zbadano kal na lamblie,oznaczono cholesterol i wszystkie wyniki są wręcz książkowe.
Tak więc z weterynarzem ustaliłyśmy,że będę karmić jednym gatunkiem mięsa,aby ustalić co powoduje takie niejednolite stolce.
W pierwsze kolejności padlo na kurczaka,ponieważ jak twierdzi wet jest to mięso najmniej alergizujące.Jedzą już 3-tyg.


I odpukać..od paru dni ,koopy co prawda nie sa idealne,ale badzo zbliżone.
Jeszcze tydzień przytrzymam ich na kurczaku,a póżniej zmienimy np.na indyka,
zeby sprawdzić czy powodem tych sensacji zolądkowych nie było mieszanie naraz różnych gatunków mięs,a może są na jakieś konkretne mięso uczulone?

Więc proszę mnie tu nie wyzywać od niedobrej panci,bo ja bym sobie serce z klaty wyrwała i podala im na półmisku,coby tylko zdrowe i szczęśliwe były


Yessie[/quote]Czy karmiąc gotowanym dajecie witaminki[quote]

Okresowo podaję Vitalin-MaX,albo cos pokrewnego(zawsze po konsultacji z wet)
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yessie




Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czeladź/ śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 12:39, 15 Gru 2010    Temat postu:

To tylko taki żarcik był, żeby chłopcy mogli jednak tych smakołyków spróbować
Z jedzeniem jak z kosmetykami każdy pies inny. Yorka całe życie kurczakiem karmiłam i było i jest ok. A Chica jakoś za dużo go nie może( drapie się)- chociaż uwielbia.
W przyszłym tygodniu kupimy w Bielsku mięsko z Ecocarmy- porównamy z poprzednim.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reńka




Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 13:13, 15 Gru 2010    Temat postu:

Jak to jest z podawaniem jajek? Ja małej daję 2 x w tygodniu surowe jajko, ale słyszałam że powinno być ścięte, że coś może psu szkodzić, kto wie jak to jest? Podobno może szkodzić na nerki.
Ja wychodzę z założenia że najlepsze naturalne, wilk czy lis na wolności zjada na surowo.


Ostatnio zmieniony przez Reńka dnia Śro 13:15, 15 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Śnieżynka




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:09, 15 Gru 2010    Temat postu:

Chodzi o białko, ale to prędzej coś dziewczyny wet się wypowiedzą ewentualnie Bura która karmi barfem
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 19:07, 15 Gru 2010    Temat postu:

Jeżeli dajesz surowe i całe jajo - z żółtkiem to mimo awidyny - substancji która blokuje przyswajanie biotyny, żółtko ma jej tak wielką ilość, że nic nie będzie. Były owszem badania, ale to były psy karmione samymi białkami dłuższy czas. Tak mówią książki na temat żywienia. A jak zareaguje Twój pies - nie wiem. Igor je jajka w każdej ilości. Średnio 4 w tygodniu ale to jaja od baby znaczy od kury z wolnego wybiegu Razz Ot, zaleta pracy na wsi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Reńka




Dołączył: 28 Mar 2010
Posty: 325
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa

PostWysłany: Śro 21:55, 15 Gru 2010    Temat postu:

Dzięki za informację.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Efman




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:46, 15 Gru 2010    Temat postu:

Yessie napisał:
To tylko taki żarcik był,

Wiem

to też:
Cytat:
Więc proszę mnie tu nie wyzywać od niedobrej panci,bo ja bym sobie serce z klaty wyrwała i podala im na półmisku,coby tylko zdrowe i szczęśliwe były

co to za mięso z Ecocarmy,samo mięso,czy z dodatkami, z czego ,podaje sie na surowo,czy gotuje???

Bedę jurto u weta,to zapytam jak to jest z tymi jajami
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yessie




Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 1568
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Czeladź/ śląskie
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 23:47, 15 Gru 2010    Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Podaje się raczej surową, ale jeśli pies nie toleruje to można na chwile wrzucić do wrzątku.Mają linie bez kości, pakowane po 25dkg, jest wersja z warzywami.Ponoć dobra jakość i cena przyzwoita. Będę tam to kupie trochę na próbę. Dowożą jeśli zamawia się dużo, ale w Mysłowicach jest hodowla która takie ilości zamawia i można się do nich dołączyć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 21:48, 19 Wrz 2011    Temat postu:

Zastanawiałam się nad proporcjami przy karmieniu gotowanym - jakie są u Waszych psowych?? Po 1/3 wszystkiego?? Różnie to piszą mądre głowy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
sachma




Dołączył: 21 Mar 2010
Posty: 1185
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Trójmiasto
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:06, 19 Wrz 2011    Temat postu:

Lenny od kilku dni jest 1/3 warzywa i 2/3 mięso.. nie chcę mu dawać wypełniaczy.. na razie sprawdzamy jak to będzie..

jak zobaczycie tą ecokarmę to dajcie znać - najlepiej fotki jak to to wygląda Wink i jak psą smakuje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 22:41, 19 Wrz 2011    Temat postu:

No ja tak Ajke karmiłam i było ok, a z tym dzikim to potrzebuje mu ciałeczko utrzymać jakie jest teraz więc węglowodany dodaję... Właśnie dzis wykupiłam całą kaczkę ze sklepu - mieli całe półtora kilo piersi z kaczki Very Happy Muszę jeszcze obejrzeć się za koniną bo to też dobre mięsko.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psy i Pudle Strona Główna -> Żywienie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin