Forum Psy i Pudle Strona Główna Psy i Pudle
Forum dla miłośników czworonożnych przyjaciół
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Suche karmy
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psy i Pudle Strona Główna -> Żywienie
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Izabela124
Moderator
Moderator



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 13:07, 03 Maj 2010    Temat postu: Suche karmy

Krótka rozprawka o suchych karmach dla psów


Kupujemy zdrową karmę dla psa...


Czasy, gdy na rynku polskim były tylko trzy karmy na krzyż- Pedigree Pal, Eukanuba i Royal Canin dawno przeminęły. Obecnie oferta psiego jedzenia przekroczyła 100 różnych marek, a wymienione wcześniej karmy w mojej ocenie nie są już tak cenione, jak kiedyś. Jak zwykły śmiertelnik, który nie interesuje się rynkiem i nie śledzi nowinek branżowych ma się w tym całym natłoku połapać? Postaram się napisać kilka interesujących informacji, dzięki którym będzie można łatwiej ocenić czy dana karma jest dobra czy nie. Pomoże nam to zaoszczędzić ew. cierpień naszego czworonoga.


Dlaczego nie korporacyjne?


Od razu zaznaczę, że nie jestem zwolennikiem firm produkujących karmy, które po latach świetności zostały wykupione przez wielkie holdingi. Dlaczego? Gdyż w mojej ocenie takie ogromne molochy-korporacje w ferworze obniżania kosztów, maksymalizacji zysków i wydawaniu fortun na reklamy, zatraciły pierwotny sens, który powinien przyświecać miłośnikowi psów - "zdrowo żywić". Dlatego nie mogę z czystym sumieniem polecić karm Royal Canin, Eukanuba, Purina, Perigree. Stawiam na marki mniej znane, często firmy rodzinne, które produkują najwyższej klasy karmy, by nasze psy cieszyły się zdrowiem przez całe swoje życie. Odrzucam wyżej wymienione marki nie tylko z przesłanek ideologicznych, ale też z powodów licznych dolegliwości, których nasze czworonogi doświadczyły podczas testów wyżej wymienionych marek. Zawsze po stwierdzeniu, że piesek się zaczynał drapać, wygryzał sierść, miał rzadką kupę lub cuchnące gazy, wystarczyło zmienić karmę na sprawdzoną i problem mijał albo natychmiast, albo najdalej po okresie kilkunastu dni.


Jak dzielić karmy?


Firmy produkujące karmy dzielą je przeróżnie. Spotkałem się z nazwami: Premium, Super Premium, High Premium, Extra Premium ... zastanawiam się, kto pierwszy wymyśli nazwę klasy karmy Super-Hiper-Duper Premium Trzeba zrozumieć, że nie ma żadnych kryteriów klasyfikujących karmy do jednej czy drugiej grupy. Każdy z producentów nazywa karmy jak mu się podoba. Dlatego najlepszym kryterium jest zawartość mięsa w karmie oraz ew. certyfikaty pokazujące wysoka jakość składników. Najważniejsza jednak w karmie jest zawartość mięsa, gdyż psy są mięsożercami i tylko białko zwierzęce potrafią przyswoić w stopniu, który pozwala im normalnie funkcjonować. Dlatego zanim zaczynam testować dany produkt na naszych, rodzinnych pieskach, zawsze patrzę na skład karmy i zawartość mięsa. Gdy nie ma podanej procentowej zawartości, staram się dowiedzieć u źródła jak to z tym mięsem jest.


Jak to jest z tym mięsem w karmie?


Jest różnie ... Pedigree zawiera 4% mięsa. Podobnie jak Purina Dog Chow. Szczerze powiem, że minimalna ilość mięska, którą powinna mieć karma to w moim przekonaniu 20%. Najlepiej, aby było go 40% i więcej, ale mało które karmy potrafią temu wymaganiu sprostać. W chwili obecnej najwięcej mięsa posiadają karmy Orijen, które oprócz mięsa mają w składzie tylko warzywa i owoce, a ilość zbóż została zredukowana do poziomu 0%. Zapamiętajcie – im więcej zbóż w karmie, tym mniej mięsa. Im mniej mięsa, tym więcej karmy pies musi zjeść, by ilość białka dostarczona do organizmu była odpowiednia. Im więcej zboża, tym więcej glutenu, który jest częstym, uczulającym składnikiem.


Jak poznać które mięso jest mięsem?


Duża zawartość mięsa to jeden z warunków, który musi spełniać dobra karma. Jednak ważna też jest jakość tego mięsa. Firmy stosują różnego rodzaju mięso – mączki mięsne-jednogatunkowe, mączki mięsno-kostne, mięso naturalne-odwodnione, mięso świeże. Trzeba dobrze wczytywać się w skład, bo firmy robią przeróżne zabiegi, aby oszukać klientów, lub czegoś nie dopowiedzieć. Pół biedy jeśli napisane jest w składzie „mączka z kurczaka” lub „mączka z mięsa z kurczaka”. Bardzo dobrze, jeśli w składzie napisano wprost „mięso z kurczaka”. Nie jest dobrze jeśli napisano „mączka mięsno-kostna” lub „mączka pochodzenia zwierzęcego” lub „mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego”. W tych ostatnich przypadkach przyswajalność białka będzie bardzo słaba i o ile kurczak ma przyswajalność na poziomie 98%, to w przypadku mączek mięsno-kostnych, może nawet spaść do około 60%.


Jak czytać skład?

Bardzo ważną sprawą jest też kolejność składników, które są na worku wypisane. W przepisach jest powiedziane, że to czego jest najwięcej, musi znajdować się na pierwszym miejscu. Dlatego karma, która ma na pierwszym miejscu mięso, może być karmą godną polecenia. Ale nie zawsze, gdyż niektóre firmy „zgrabnie” ominęły ten wymóg i mimo, że karma zawiera najwięcej pszenicy, to i tak w składzie na pierwszym miejscu jest mięso. Jak to robią? Ano zobaczcie na przykładzie –

skład:
mączka z kurczaka,
pszenica łuszczona,
pulpa buraczana,
wytłoczki z pszenicy,
kiełki z pszenicy,
mąka pszenna.

Gdyby zsumować te składniki, pochodne pszenicy, to na pierwszym miejscu nie znalazło by się mięso, tylko zboże właśnie. Dlatego dokładnie wczytujmy się w skład przed zakupem karmy.


Tylko worek prawdę powie!

Podam też jeden przykład firmy, która w sprytny sposób wprowadzała klientów w błąd. Firma drukowała „wspaniałe” ulotki opisujące nowy produkt – seria karm klasy Premium. W ulotce czytaliśmy o wspaniałym składzie opartym o m.in. ryby. Po lekturze byłem pewny, że karma może być wysokiej klasy i zamówiłem trzy worki na testowanie. Co się okazało? Skład opisany na worku był zgoła odmienny od tego, którego czytałem na ulotce. Okazało się, że jedynym dodatkiem z ryby jest nieco oleju, a karma opiera się głównie na pszenicy oraz mączce z kurczaka. Nie ufajcie ulotkom, gdyż tylko na worku producent ma nakaz pisać prawdę o składzie karmy. Czy tak robi do końca, to tego też nie wiemy


Ale jak sprawdzić która?


Skład procentowy, jakość poszczególnych składników, to jeszcze nie wszystko. W karmach znajduje się sporo chemikaliów o których nie do końca wiemy. Najczęściej psy reagują na nie tak, że zaczynają się różnego typu alergie – skórne bądź pokarmowe. Niestety bez testów na zwierzakach nie byłbym w stanie ocenić po samym składzie, jak poszczególne karmy działają na pieski. Zajmuję się testowaniem karm już kilka lat. Przetestowałem ponad 60 marek i wiem jak pieski ogólnie reagują na poszczególne karmy. Najogólniej można powiedzieć, że najbardziej uczulają karmy wykupione przez wielkie holdingi. W tych przypadkach psy często zaczynały robić rzadką kupkę lub wymiotować, ale najczęściej zaczynały się drapać i wygryzać sobie sierść, już nawet po kilku dniach od rozpoczęcia testów. Nie będę wymieniał wszystkich firm, sami możecie poczytać na różnych forach co sądzą o poszczególnych karmach właściciele czworonogów. Wymienię za to karmy, które przeszły nasze prywatne testy niezwykle pomyślnie i możemy je z czystym sumieniem polecić.


Podział na klasy

Dzielę karmy na pięć przedziałów cenowych. Wiadomo, że nie można porównywać karm z różnych przedziałów, gdyż zazwyczaj skład i zawartość mięsa jest kompletnie inna. Pierwszym przedziałem to karmy najtańsze, czyli za duży worek (10-15 kg) trzeba zapłacić do 100zł. Drugi przedział to karmy tanie klasy średniej, gdzie za duży worek należy zapłacić do 150zł. Trzeci przedział to karmy wyższej klasy średniej, gdzie płacimy za worek do 200zł. No i karmy suche najwyższej klasy, gdzie ponad 200zł trzeba za worek wydać. Ostatnia grupa, piąta, to karmy mokre w puszkach lub w formie pasztecików.


Więc jakie marki wygrywają nasz test?

Przedział pierwszy: Tutaj bezapelacyjnie prowadzą dwie marki – Dibaq i Brit. Karmy smaczne, ilość mięsa na przyzwoitym poziomie, do tego kilka dodatkowych składników (np. olej z ryb, glukozamina).

Przedział drugi: Mimo dużej konkurencji, tylko dwie marki znacząco wybijają się. Są nimi Fitmin i Perro. Pierwsza posiada niespotykaną zawartość mięsa w tym przedziale cenowym i jest nieziemsko smaczna, druga karma znana jest z wysokiej klasy składników i ogromnej, zróżnicowanej oferty.

Przedział trzeci: Ogromna konkurencja, ale też sporo marek, które po testach okazały się świetnymi karmami: First Class, Acana, Calibra, Belcando, Pronature, Henne. Te karmy mogę polecić w ciemno każdemu!

Przedział czwarty: Tutaj też konkurencja jest bardzo duża. Są to karmy najlepsze na świecie i jeśli tylko Was na nie stać, powinniście w nie inwestować. Oto lista: Orijen, Nutram, Biomill, 1st Choice.

Przedział piąty: W karmach mokrych tylko dwie marki sprostały wysokim wymaganiom: Perro i Evangers –są nie do pokonania i chyba jeszcze długo nikt nie zrobi lepszych puszek i pasztetów dla psów.


Podsumowanie

Dobrych karm jest o wiele więcej, ale wymieniłem moim zdaniem te najlepsze. Być może w niedalekiej przyszłości będę miał okazję wraz z moimi pieskami testować kolejne marki. Nie mogę się doczekać, gdyż rynek się dopiero rozwija i jestem pewny, że z czasem powstaną jeszcze lepsze i zdrowsze karmy. Czego sobie i Wam życzę.


* Żadna z wymienionych firm w jakikolwiek sposób nie wpływała na moje oceny. Wszystkie karmy były testowane zarówno u szczeniaków, psów dorosłych jak i psów starszych. Podchodzę do tego typu testu czysto hobbystycznie.



Kacper Potocki
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:08, 03 Maj 2010    Temat postu:

Ja tych akurat dwóch karm z przedziału pierwszego nie dałabym swoim psom. Igor jadł TOTW i było ok, tylko stwierdził, że rybne są niejadalne, więc przeszliśmy na Nutrę Gold Holistic Lamb & Rice, której skład może nie zachwyca, ale jest ok.

baranina (18%), mączka z baraniny, pełnoziarnisty ryż brązowy, jęczmień, ryż biały, płatki owsiane, produkty pochodne jaj, tłuszcz z kurczaka (konserwowany mieszanką tokoferoli), ziemniaki (5%), proso, siemię lniane, naturalny dodatek smakowo-zapachowy, wodorosty (1%), marchew (1%), groszek zielony (1%), pomidory (1%), jabłka (1%), sproszkowany owoc żurawiny (1%), wyciąg z ziela rozmarynu (1%), suszona nać pietruszki (1%), szuszony korzeń cykorii, tauryna, mączka z małży (źródło glukozaminy), chrząstka drobiowa (źródło chondroityny), witaminy i minerały.


Niby cuda na kiju, ale liczy się, że mączki mięsa baraniego w rezultacie jest 40% w suchej masie. Jako ze Igor je też mięso, mała ilość białka w karmie nie zawadza. U nas się sprawdza, pies ją chętnie je, małe kooopska, skóra i sierść ok, a cena mnie zadowala Fajny jest też TOTW z bizonem, ale Igor nie zechciał...


Jak dla mnie najwyższa półka z bezzbożowych to rzeczywiście Orijen, TOTW, Solid Gold, bezzbożowy Nutram, Acana bez zbóż linia Provincial bodajże. Ale z drugiej strony nie każdy pies idzie na wszystkie karmy... Wiem, że Lilka od lat ma Pati na ProPlanie, Igor się na nim drapie, więc u nas kicha, po Royalu ma gooooooooo...... w uszach, więc tez odpada, w sumie najlepiej miał się na barfie, ale nie zawsze mogę psu dać surowizne więc je też suche. A z kolei Igora ojciec co niby nie toleruje kurczaka wiem, że u Natalii jedzie na RC i żyje... no trudne to jest, trzeba po prostu obserwować psa i tyle... Igi jeszcze puszki Pedigree podjada też czasami, suche też jadał i nie miał problemów, ba, cale hodowle na Pedigree jadą i jakie mają psy?? Żywienie to trudna sprawa, i często niezależnie od tego, jak się staramy, i tak wychodzi kiszka. Tak jak z moją Malamutką. I co z tego, że zawsze jadła porządne domowe albo surowe albo jeśli karma to bez zbóż, najlepsiejsza?? I tak z rakiem skończyła.... Zdrowie psa to nie tylko karma niestety...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Izabela124
Moderator
Moderator



Dołączył: 16 Kwi 2010
Posty: 2011
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Suwałki
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 14:16, 03 Maj 2010    Temat postu:

Na Bobiku również wypróbowałam dużo karm. Jak dla nas najlepiej sprawdza Orijen oraz Acana. Chociaż ostanio zaczęłam go karmić karmą Josera. i też się sprawdza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
lilix4




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 2379
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Dębica
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:24, 05 Maj 2010    Temat postu:

Cziłki mojej mamy nie tknęły żadnej karmy a próbowała od Rpyala przez Proplan i najbardziej im smakuje pedigree.Akira natomiast lubi wszystkie karmy więc nie mam z nia problemu,zalezy od psa co mu słuzy co lubi.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Megiddo




Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Węgrów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 0:02, 14 Cze 2010    Temat postu:

Czy ktoś karmił Biomilem lub 1st Choisem? Jak się sprawdziły u Waszych psiaków?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pon 20:13, 14 Cze 2010    Temat postu:

Ja uważam, że płącenie takiej kasy za karmę zbożówkę (biomill) to kosmos i wręcz szleństwo, poza tym znam pewną przedstawicielkę Biomila co swoje karmi zupełnie czym innym, bo psy nie wiem, nie idą na nią czy coś. !st choice ma chyba linie bez zbóż i ja takie karmy preferuję. Mój Igor teraz szama zbożówkę, ale będę próbowała do skłonić do Totw bizoniego.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Megiddo




Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Węgrów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 9:51, 08 Lip 2010    Temat postu:

Bura czy granulki Totwa są takie jak np. Acany dla dorsłych psów czy większe?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:42, 08 Lip 2010    Temat postu:

Megiddo napisał:
Bura czy granulki Totwa są takie jak np. Acany dla dorsłych psów czy większe?


O losie drogi, nie mam pojęcia jakie są granule Acany!!! Jeśli będziesz na warszawskiej to ekarma będzie miała próbki (powinna) albo ja Ci mogę wziąc z Rzeszowa, bo dostałam od nich 3 kilo próbek
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Śnieżynka




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 957
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:48, 07 Wrz 2010    Temat postu:

cieszcie się, że możecie jechac na karmie bez zbóż, mój gnojek jak nie ma wypełniaczy leci na wadze na łeb na szyje Very Happy obecnie je gotowane z wypełniaczami i dodatkami a na przegrych dostaej tylko acane bez zbożona bo musi ją skończyć, ale jak tydzień był tylko na suchym to schudł 0,5 kg <lol> i niestety trzeba było zacząć dokarmiać psa Very Happy bo żeby utrzymał wage na suchym to bym musial z 0,5 kg dzienni zjadać, co bylo nie wykonalne Sad
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Megiddo




Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Węgrów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 22:58, 07 Wrz 2010    Temat postu:

Mój je różne karmy (zbożowe i te bez zbóż). Ostatnio TOTWA i muszę przyznać, że to pierwsza karma,którą je chętnie i przez dłuższy czas. Acanę męczył. Dostaje też gotowane i surowe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Wto 17:12, 28 Wrz 2010    Temat postu:

Dla zainteresowanych, e-karma ma teraz obniżke na TOTWa ale mało, jakieś 10 zł na worku.

A jeżeli ktoś karmi Pedigree to w Tesco maja fajne promocje teraz, 10 kilo za 36 zł.


Ostatnio zmieniony przez bura4 dnia Wto 23:16, 28 Wrz 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szura




Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 13:53, 02 Gru 2010    Temat postu:

Macie jakieś doświadczenie z Nutra Nuggets?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:16, 02 Gru 2010    Temat postu:

Tak, koszmarne syfy w uszach - coś Igora w niej uczulało. Miałam Nutra Nuggets oraz Nutra Gold - obie w wersji jagnięcinowej. Golda też rybnego miałąm.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Szura




Dołączył: 20 Kwi 2010
Posty: 93
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Warszawa
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 15:21, 02 Gru 2010    Temat postu:

O jagnięcinowej różne opinie słyszałam, natomiast zastanawiam się nad kurczak z ryżem - jak do tej pory same pozytywy czytałam.

Ostatnio zmieniony przez Szura dnia Czw 15:22, 02 Gru 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gość







PostWysłany: Czw 15:54, 02 Gru 2010    Temat postu:

U moich dużych nie sprawdziła się, ja kupowałam dla psów aktywnych - dużo jeździły na wystawy, bardzo długie spacery z bieganiem przy rowerze i od czasu do czasu agility. Mimo to nie bardzo z Nutrą, psy były wręcz "dygoczące", miały powera aż do przesady, jak po narkotykach. Po zmianie na inną karmę wszystko wróciło do normy.
Powrót do góry
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Megiddo




Dołączył: 24 Kwi 2010
Posty: 1099
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Węgrów
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 11:19, 11 Gru 2010    Temat postu:

Czy ktoś karmił szwedzką karmą Magnusson? Jak się sprawdziła u Waszych pudelsów?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
pianistka




Dołączył: 27 Mar 2010
Posty: 1388
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 21:31, 28 Lis 2012    Temat postu:

_

Ostatnio zmieniony przez pianistka dnia Śro 1:46, 20 Lut 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
GreenTroll




Dołączył: 17 Lis 2012
Posty: 40
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gorlice
Płeć: Mężczyzna

PostWysłany: Czw 0:11, 29 Lis 2012    Temat postu:

Z pedigree zgodzę się, bo na samym początku jak miało jeszcze w nazwie "PAL", to była to całkiem inna karma. A tak to wszystkie te "masterfoody" to jedno wielkie badziewie.
Ojjj bardzo mnie zaskoczyłaś z tymi kośćmi. Nie wiedziałem, że kości rozkładają się na "drzazgi". Możliwe, że nasz Alf mógł mieć grubsze ścianki żołądka i jelit (nawet u ludzi zdarzają się takie anomalia) i przez to mógł spokojnie jeść kości. Najbardziej lubił, gdy mu się wypychało z kości wołowych sam szpik.

Cytat:

Ziemniaki puree podawane co jakiś czas pies traw (...) Jajka, ser i mieso to powinna być podstawa naturalnego karmienia psa.

Tego też nie wiedzieliśmy, tylko robiliśmy to jakoś instynktownie. Po prostu obserwowaliśmy co psina chciała jeść i mniej więcej to od nas dostawał.
Pozdrawiam i życzę Wam wszystkim dużo zdrowia.
GT.[/quote]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Ela




Dołączył: 14 Cze 2011
Posty: 2342
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: podwarszawska wieś Mysiadło
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 0:46, 29 Lis 2012    Temat postu:

Oj Pianistko, z tym pedigree to chyba przesadzasz, bo jeśli miałabyś mieć rację, to w hodowli noncośtam....psy na raka schodzić powinny. A hodowczyni z takim przekonaniem mówi o wyższości tej karmy nad innymi, że aż trudno w to nie uwierzyć. Chyba większość karm suchych to badziewie większe lub mniejsze, a psy nawet na pedigree żyją wcale nie krótko. Nie ma więc reguły.
A co do kości zgodzę się z Tobą jesli chodzi o kości drobiowe, te rzeczywiście bezpieczne nie są, ale cielęce, kręgosłupowe mięsne barfowym psom dobrze służą. Generalnie karmienie im bardziej naturalne tym chyba zdrowsze i dotyczy to tak psów jak i innych stworzeń, w tym także człowieka.


Ostatnio zmieniony przez Ela dnia Czw 0:47, 29 Lis 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
gwellines




Dołączył: 27 Maj 2012
Posty: 360
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Normandia
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 10:13, 29 Lis 2012    Temat postu:

Ja rowniez nie podaje moim psom ZADNYCH kosci,podobnie jak Pianistka slyszalam od trzech weterynarzy ich "przygody" z psami wewnetrznie uszkodzonymi przez kosci ( i nie tylko mowa o drobiowych ale o kazdej kosci,nawet bawolu afrykanskiego). Skoro ma to w jakis sposob wplynac na przedluzenie ich zycia kosciom mowie nie. Mysle ze to weterynarz ma racje (chociazby ze wzgledu na doswiadczenie) a nie producent kosci "parme" dla psow. W naturze zwierzeta kosci nie jedza a jedynie rozlupuja by sie dostac do szpiku.
Tego wlasnie moim psom nie odmawiam.One szpik uwielbiaja. Zupelnie jak GreenTroll wydlubuje go z kosci i podaje w misce.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 22:39, 09 Sty 2013    Temat postu:

Ja od niedawna za sprawą Ani od Pulpeta i pudeliny (z drugiej ręki z resztą) wypróbowałam karmę Fitmin Rabbit & Rice i u nas jest super. Pies chętnie na nia pracuje, je dośc ładnie, chociaż oczywiście jest to suche więc jak leży w misce to jest beee. Na treningu jest miodzio.

Widziałam też, że dziewczyny próbują nową karmę GOSBI - jagnięcinówkę chyba?? Napiszecie coś o niej??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sabadiana




Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:45, 10 Sty 2013    Temat postu:

Fitmin Rabbit & Rice też przerabialiśmy Wink i Fitmin Solution też

A Exclusive of Gosbi na razie możemy tyle powiedzieć, że bardzo im smakuje Wink i qpy zdecydowanie mniejsze niż po Acanie Wink, co mnie zaskoczyło, bo karmy mają bardzo zbliżony skład Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 20:57, 10 Sty 2013    Temat postu:

Sabadiana napisał:
Fitmin Rabbit & Rice też przerabialiśmy Wink i Fitmin Solution też

A Exclusive of Gosbi na razie możemy tyle powiedzieć, że bardzo im smakuje Wink i qpy zdecydowanie mniejsze niż po Acanie Wink, co mnie zaskoczyło, bo karmy mają bardzo zbliżony skład Wink


Ale Rabbit & Rice to linia Solution Razz

Jest królikowa, rybna i dla maruderów Very Happy

U nas rabbit jest super, choć nadal to tylko karma, ale cóż, na razie działa. A próbki Gosbi czekaja na swoją kolej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sabadiana




Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Czw 21:07, 10 Sty 2013    Temat postu:

Miałam na myśli Solution "coś tam coś tam" czyli półmiękką Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Equus




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:28, 11 Sty 2013    Temat postu:

A ja właśnie jestem na etapie poszukiwania suchej karmy dla mojego "małego" pudliszona (7 miesiecy) i powiem, że nie jest łatwo.

Wet zaliecił RC Intestinal Junior ale jakoś nie mam do tej karmy przekonania raz ze względu na konserwanty, a dwa na to, że już się kiedyś nacięłam na RC i wadliwą partię karmy i jakoś nie mam zaufania. Zaczęłam ją nawet wprowadzać bo wet nalegał ale pies zaczął się drapać (nie wiem czy od karmy czy od kąpieli - niestety zbiegło się nam) i wycofałam na wszelki wypadek.

Szukam więc czegoś dla psów z wrażliwym przewodem pokarmowym, bez kurczaka (także bez tłuszczu pochodzenia kurczakowego), bez konserwantów BHT/BHA, wolałabym bezzbożówkę ale ewentualnie może być coś z ryżem (teraz mała jest na "naturalnym" indy+ryż+marchew i dobrze ją toleruje) no i nie chciałabym, żeby to była karma rybna (jakoś nie mam przekonania do ryb ze względu na metale ciężkie). Fajnie jakby była jakaś sprawdzona bo wynalazków się boję na niej próbować. Jakieś pomysły?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:34, 11 Sty 2013    Temat postu:

Ja dopiero na Fitminie jestem zadowolona... Może coś Trovetu?? RRd?? VRD???
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Equus




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 22:38, 11 Sty 2013    Temat postu:

Trovet też niestety konserwowany BHT/BHA Sad

A no i ja w sumie nie wiem czy ona ma jakąkolwiek alergię pokarmową ale jeśli ma to na kurczaka - RC Intestinal jest kurczakowy, no i generalnie jej problemy też się zaczęły po jakichś 2 tygodniach wprowadzaniu Acany dla szczeniąt, która jest kurczakowa (i być może to jakoś dołożyło swoje trzy grosze do tej cholernej lamblii ale nie wiem).


Ostatnio zmieniony przez Equus dnia Pią 22:45, 11 Sty 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:02, 11 Sty 2013    Temat postu:

Equus napisał:
Trovet też niestety konserwowany BHT/BHA Sad

A no i ja w sumie nie wiem czy ona ma jakąkolwiek alergię pokarmową ale jeśli ma to na kurczaka - RC Intestinal jest kurczakowy, no i generalnie jej problemy też się zaczęły po jakichś 2 tygodniach wprowadzaniu Acany dla szczeniąt, która jest kurczakowa (i być może to jakoś dołożyło swoje trzy grosze do tej cholernej lamblii ale nie wiem).


A skąd wiesz, że Trovet konserwowany bht??? Muszę Cię zmartwić, ale stosowany powszechnie przez producentów karmy zamiast bht ekstrakt z rozmarynu u wielu psów powoduje kłopopty żołądkowe a w dłuższym stosowaniu (jak to zioło) wywołuje padaczkę. Tak raportuja ludzie, nie tylko w naszym pieknym kraju. Rozmaryn podawany po dzioba jest stymulantem, podobno to powoduje ataki oraz problemy z nadmierną perystaltyka jelit.




No to nie wiem, Platinum Naturals jest też niezła i krótki termin bo bez konserwantów.


świeże mięso jagnięce (70%), ryż, tłuszcz jagnięcy, mączka z mięsa jagnięcego, suszone ryby, olej z łososia, suszone jabłka, suszone drożdże piwne, olej lniany tłoczony na zimno, oliwa z pierwszego tłoczenia, ekstrakt z muszli zielonej (małż nowozelandzki) jako źródło glukozaminy, proszek kopru włoskiego, korzeń sarsaparilla, seler, karczoch, nasturcja, rumianek pospolity, mniszek lekarski, goryczka w proszku, juka, chlorek potasu.


W skłądzie brakuje tylko słomy ze stajenki Betlejemskiej.... Razz


Ostatnio zmieniony przez bura4 dnia Pią 23:11, 11 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Equus




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:11, 11 Sty 2013    Temat postu:

kiedyś kupiłam i niestety tak było na opakowaniu napisane, a z tym rozmarynem to mnie zmartwiłaś bo od dłuższego czasu - już parę lat będzie - karmi moje pozostałe dwie suki Acaną Grassland i nie chciałabym zmieniac bo im naprawdę służy ale może powinnam w takim razie (ma rozmaryn).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:12, 11 Sty 2013    Temat postu:

Skoro im słuzy to może dla NICH jest ok??

A czytałam na forum Krakvetu, że Trovet wycofał się z bth/bha... ale na składach w necie napisane, że jest... No nie wiem, trzeba by sprawdzić na worku - nie mają obowiązku pisac rzeczywistego skłądu na www ani ulotkach, tylko na workach jest na prawdę to, co tam jest. Tak robi Brit Care - wersja Active Lamb & Rice ma na worku w skłądzie mięso i prod poch kurczakowego. A na ulotkach itd nie.

Patrzę na karmy i kurka, będzie problem, więksozść ma tłuszcz z kuraka.

Propac na przykład, Proformance, Nie wiem jak Pronature... Zależy też ile mas $$ na karmę, ja miałam ograniczone zasoby Razz



U nas Acana robiła brzydkie kupole. Takie bleeeeeee ochidne, może przez ten rozmaryn Razz


Ostatnio zmieniony przez bura4 dnia Pią 23:26, 11 Sty 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Equus




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:23, 11 Sty 2013    Temat postu:

Chamskie są te zagrywki producentów - zwłaszcza karm tzw. "hypoalergicznych", którzy piszą, że jagnięcina a potem się okazuje że tłuszcz z kuraka itp...

A znasz może tą karmę Heritage:
[link widoczny dla zalogowanych]

A jeszcze pytanko - gdzie ten F
Fitmin jest produkowany?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Pią 23:34, 11 Sty 2013    Temat postu:

Heritage ma w skłądzie tłuszcz z kuraka....


A Fitmin jest robiony w Czechach, z dodanymi minerałami w formie chelatów (najlepiej przyswajalne) - na stronie Kacpra Potockiego była fotorelacja z fabryki.

[link widoczny dla zalogowanych]


[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Equus




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 0:06, 12 Sty 2013    Temat postu:

bura4 napisał:
Heritage ma w skłądzie tłuszcz z kuraka....

Tak wiem - to nie dla małej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Equus




Dołączył: 16 Gru 2010
Posty: 620
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 21:59, 12 Sty 2013    Temat postu:

bura4 napisał:
No to nie wiem, Platinum Naturals jest też niezła i krótki termin bo bez konserwantów.


Patrzyłam i wygląda dobrze tylko cena niezła Sad
A wiesz gdzie to jest produkowane? I czy to karma która jest już jakiś czas na rynku czy jakiś wynalazek?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Sob 22:02, 12 Sty 2013    Temat postu:

Nie, karma nie jest nowa, ma fajne recenzje, jest robiona w Niemczech. Sama się nad nia zastanawiałam dla Białaska.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Efman




Dołączył: 22 Mar 2010
Posty: 4052
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Katowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 8:11, 13 Sty 2013    Temat postu:

Zamowiłam :
[link widoczny dla zalogowanych]
bo skoro to soczyste,pólmiękie granule, nada nam sie jako nagroda podczas ćwiczeń, zabaw,a rownież odwolań na spacerach.
Szczególnie Manuela,coś się ostatnie młody znarowił i niekoniecznie wraca przy pierwszym wezwaniu,jeśli nie ja,to może ta pyszna przekąska go zmobilizuje Little thongue man
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sabadiana




Dołączył: 13 Lip 2010
Posty: 241
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Wadowice
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Nie 10:28, 13 Sty 2013    Temat postu:

tą "soczystość" to tak na wyrost Wink jest wpisana Wink
ale faktycznie karma jest w formie miękkich krokietów i chyba jest bardzo smaczna, moje ją bardzo chętnie jadły
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olpuedya




Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bystrzyca Kłodzka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 14:51, 06 Lut 2013    Temat postu:

Moja pudlica je chwilo karmę Lupo Natural , 29% kurczaka , 6% ryb arktycznych , 4% owoców moża ,czyli w sumie ok.40% mięsa a ze zbóż tylko ryż brązowy i dużo dodatków ma. Ogółem prowadzę ją na Taste Of The Wild , niesamowita karma. Co do swojej jakości bardzo tania , 70% mięsa, bezzbożowa. Nic jak kupować Wink Oprócz tego jeszcze surowe mięso dostaje.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bura4
Moderator
Moderator



Dołączył: 24 Mar 2010
Posty: 3157
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Gallifrey
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 15:35, 06 Lut 2013    Temat postu:

TOTW miał niestety recalle już kilka razy, wiele osób to zraziło, szczególnie, że do Polski trafiły partie wadliwe, a dystrybutor się wypierał... Igor wychował się na TOTW Pacific STream, ale zeszliśmy z tego. Nie jadł jej chętnie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Olpuedya




Dołączył: 04 Lut 2013
Posty: 78
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Bystrzyca Kłodzka
Płeć: Kobieta

PostWysłany: Śro 16:38, 06 Lut 2013    Temat postu:

Ja akurat kupuję Lilce TOTW za granicą i również Pacific Stream Posiadam też suczkę mix pitbulla z amstaffem to ona je karmę Brit Sport gdyż trenuje WP i zaczynam z nią karierę zawodową niedługo i również kupuję tą karmę za granicą.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Psy i Pudle Strona Główna -> Żywienie Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin