Psy i Pudle

Cheritka

Ja też 5 godzin robie dużego

Bardzo fajnie wygląda w sportowej fryzurce

A kucyk zostawiłaś , czy kask na głowie, bo nie widać ???

Ela

Ewa, kask dobry dla chłopczyka, dziewczynka musi mieć gumeczki i upięte włoski

przynajmniej moja
Powinnam godzinkę jeszcze dołożyć na jutrzejsze poprawki, bo jak znam siebie, to sięgnę jutro znowu po nożyce. Dzisiaj nie chciałam się za bardzo skatować, a poza tym nie wiedziałam, czy trening będzie ( pogoda), a wolałam być w gotowości. Trening został niestety odwołany, deszcz popsuł moje plany. Przed Radomiem wiele nie potrenujemy...

Ela

Oczywiście poprawki były, efekt końcowy :

Equus

ale masz fajny ogród...

Oleniek

Piekny pies, pięknie spędzany czas, aż miło na Was popatrzeć

Ela

I wyobraźcie sobie, że Edzia sama z tego ogrodu niewiele korzysta. Zwykle mnie wyciąga do zabawy, sama nie lubi się bawić. Od pewnego czasu wychodzi poszczekać. Jeśli coś ja zaniepokoi to demonstracyjnie daje nam do zrozumienia, że ona tu pilnuje, kot by się uśmiał z tego jej pilnowania. Ona spokojnie mogłaby w bloku mieszkać, bo ewidentnie to ja jestem całym jej światem, a sam ogród jej- do niczego.
Mam pytanie, czy Wasze psy rozróżniają samochody? Dzisiaj w czasie treningu po parkingu obok jeździła skoda, identyczna do naszej. Wokół było wiele innych marek, w tym również srebrne auta, jak nasze. Edzia kiedy zobaczyła tę skodę przestała pracować, chociaż nasze auto spokojnie stało na miejscu, co jej pokazywałam. Edka ubzdurała sobie, że w tamtym samochodzie jest Darek i że zaraz bez nas odjedzie. Zmuszona byłam podejść z Edzią do tamtego samochodu i pokazać jej , że w środku siedzą obcy ludzie. Ona zajrzała do środka sprawdziła, że Darka nie ma, obszczekała ich i dopiero wtedy wróciła ze mną spokojnie na plac treningowy. Byłam zaskoczona , szczerze mówiąc, taką jej reakcją. Nie przyszłoby mi jednak do głowy, że spośród wielu samochodów rozpozna ten właściwy. Jej zachowanie wzięło się stąd, że czasami jak gdzieś jedziemy rodzinnie, to ja idę jeszcze z Edką na spacer, a potem Darek podjeżdża do nas i zabiera nas ze spaceru. Edka jak tylko widzi podjeżdżająca skodę biegnie, wtedy otwierają się drzwi i ona wskakuje do środka. Teraz widzę, że to może być niebezpieczne...

Efman

meegan

Przepiekana fryzurka pewnie bardzo wygodna

I problem z kołtunami z głowy a Edzia wygląda dalej na pudlową dziewczynkę . I Kiteczki maja być ! Kask-Garnek jest dla chłopaka

Czasami zazdroszczę tak krótkiej fryzurki . Fanta Kocha wszystkich i każdemu daje sie miziać i to nie zawsze wychodzi na dobre . A ja jak opętana krzyczę -nie głaskać jej mocno i najlepiej po tyłku lub po buzi. No i wychodzę na opętaną pańcie swojego pudelke

Ale ludzie nie wiedzą ile pielęgnacji , czasu i pieniędzy kosztuje zapuszczane pudlowgo włosa

może jak Fantuszka pójdzie na emeryturkę to wtedy sie zetniemy

Zostaje mi podziwiać Edzię i zazdrościć po cichutku praktycznej i ładnej fryzurki

Ela

Moja obcych trzyma na dystans, tylko do nielicznych raczy podejść, a jak ktoś wyciąga do niej rękę, to tak spojrzy, jakby mówiła: " gdzie z łapami" odsunie się też wymownie, tak, że osoba zabiera ręce i nie próbuje już naruszać jej przestrzeni. Ja jestem z tego zadowolona, jeśli ktoś pyta , czy może pogłaskać, to ja w odpowiedzi pytam, a czy ja mogę pogłaskać ciebie? Od razu się reflektują, że przecież to nie pluszak.
Kiedyś zażyła mnie mała dziewczynka w Powsinie. przybiegła z czarnymi od brudu rączkami i spytała, czy może pogłaskać pudelka. Powiedziałam jej oczywiście, że ma bardzo brudne rączki. Ona biegiem wróciła do rodziców i za chwile przybiegła pokazując już czyste rączki. Edzia na szczęście dała się dotknąć, chociaż dzieci to dla niej zło konieczne wzbudzające ciekawość ( podobnie, jak czasem dla mnie, haha).
A wracając do historii z samochodem, to, że psy znają się na zegarku, to wiem. Edzia prawie codziennie przed moim powrotem z pracy leży wpatrując się w bramę. To, że reaguje na odgłos silnika ok. Ale podobno pies nie rozróżnia kolorów, a kształty? kurcze, nawet człowiek czasem nie odróżnia marek tak są podobne. A ona z wielu samochodów wybrała właściwy. Niesamowity to dla mnie zbieg okoliczności...I przestroga wielka. Myślę wprawdzie, że do obcej osoby by się nie dosiadła, ale kto wie. A z drugiej strony, kto chciałby dużego pudla, na szczęście nie są popularne na tyle, żeby je kraść! Mam nadzieję!!!!!!

Equus

Cheritka

Edzia wygląda super, nauka nie poszła w las, nozyczki Ci służą dobrze

jak widać

dog_master

meegan

dog_master a własnie że przeszkadza

Ostatnio byłyśmy na zawodach konnych i Fante głaskali wszyscy jak tylko chcieli

Po powroicie chyba mnie cała wieś slyszala - tak bluźnilam . Fanta była tak skołtuniona że myślałam że tylko maszynka pójdzie w ruch . nie po to zapuszczam włos dbam o niego żeby to zgolić . Jednego dnia 3 godziny rozczesywania a na drugi dzień kolejne 3 żebym mogła ją wykąpać i do reszty włosa nie zniszczyć . Chyba jej połowę włosa ściągnęłam z kołtunami . Byłam wściekła i zla ale na siebie . Fanta jakoś to zniosła starałam sie być bardzo delikatna .Od tej pory mówie że ją się głaska delikatnie . Fata robi wszystko gania po łąkach , lasach, błocie i to jest pikuś w stosunku do tarmoszenia wlosa przez obcych . Włożyłam masę pracy by tak wygladala i nie chce by ktoś to zniszczył w 5 minut . Brakuje nam odstepu czasu by skończyć championa i chce by była w pełnym wlosie .

Ela

meegan

[quote="Ela"]

Equus

A ja myślę, że wiele cennych egzemplarzy się w ten sposób traci. Cennych jeśli chodzi o psychikę i predyspozycje. Wiem na sto procent że na przykład większość osób, które trenujących na poważnie agility nigdy nie zrobi przez to uprawnień hodowlanych swoim całkiem poprawnym psom bo się z włosem i jeżdżeniem po wystawach bawić nie będą (wystawy kolidują z terminami zawodów) a zapewniam Cię Megaan że pracy w tego psa włożyli nie mniej niż Ty wkładasz w przygotowanie swoich do wystaw. Zresztą sama napisałaś że zrobienie hodowlanki to nie sztuka i to prawda (niejeden wyjeździł nawet championat z psem bez zębów na przykład) dla kogoś komu zależy na wystawianiu ale dla kogoś kto codziennie trenuje w błocie i deszczu i ma kilka psów, którym czas na trening musi poświęcić oraz do tego jeszcze pracuje zawodowo to poświęcenie na utrzymywanie włosa (a zapewniam Cię, że tunel miękki niszczy i kołtuni włos 100 razy bardziej niż głaskanie przez obcych) 6 godzin jednorazowo nie wchodzi w grę. Ale za to ludzie trenujący zanim swoje psy rozmnożą to porobią im konieczne badania czego wielu z tzw. hodowców nie robi. Ot dlaczego uważam, że brak takich przeglądów zubaża pulę hodowlaną. Zresztą można by wymagać by przegląd zrobiły dwie czy nawet trzy różne osoby, nawet na wystawie sędziowie niech robią tylko, żeby nie było konieczności by pies miał fryz wystawowy ot tyle.

meegan

A ja znam pudle które trenują zawodowo psie sporty w mega wlosie . Tylko wiem że dbają o niego bardzo i to my si wszyscy przy tym chowamy ,pies jest praktycznie cały zapapilotowany lub wygumkowany . Ja tylko to podziwiam bo sama bym z tym nie dała rady . Ale dlaczego nie zrobi uprawnien ? Z tego co wiem Timi był w krótkim włosie i zdobywał naprawdę wiele -tu pies bronił sie sam . I tu nawet nie ma co porównywać show do zawodów. Show to pokazówka - tak jak mis tam nie musza dziwczyny robić salta i szpagatu. Zawody sa o wiele trudniejsze i wymagają więcej pracy z psem a nie z włosem . Co do badań sie zgadzam mi również nie podoba sie rozmnażanie z ich brakiem . Niestety nie mamy w Polsce przymusu i każdy sobie rzepkę skrobię.
A my sie przygotowujemy na pudlowkę rano pobudka wiec uciekamy spać

Efman

Kategorycznie protestuję(nogame i ręcami)za ujednoliceniem pudlowych fryzur na wystawach.
Będą wygladaly jak nie przymierzając labladory, jamniki i inne...
Dla laika-masa jednakowych, różniących sie jedynie kolorem i wielkościa psow.
SCHOW ma swoje prawa i niech tak zostanie.
Poza tym wystawa,a przeglad hodowlany,to dwie zupelnie inne rzeczy,ale o tym,ktos juz madrzejszy ode mnie pisał,tylko nie wiem w jakim dziale.

poza tym,jesli na przyklad sa porownywane dwa pudle federal i lew,oba prawie doskonałe eksterierowo,na pewno wygra ten w dlugim wlosie.
Z tej prostej przyczyny,ze ma dodatkowy atut-wlos.
A trzeba wiedziec,ze dlugi, lsniacy,nielamliwy włos nie ma szans wyrosnąc na psie w nie najlepszej kondycji,więc po to sie międzyinnymi go zapuszcza i pielegnuje,żeby pokazać na wystawie witalnośc psa,a i nie maly wklad pracy wlasciciela.
A co do sportow i jednocześnie wystaw,to faktycznie może być maly zgryz...
Może dojdzie do tego jak w innych rasach,ze zaczniemy pudle dzielić na pracujące(uprawiające sporty) i na schow-dogi

meegan

Equus

Ela

Nie mogę się zgodzić z tym, że pudel w federale wymaga dużej pielęgnacji. Edzi włos od lata oscyluje koło federała, jedynie z głową dłuższą. Trenujemy sobie 4x w tyg. w warunkach różnych, nie na dywanach, Edzia jest jaśniutka, kapię ją co 4 tyg, nie czeszę jej między kąpielami, gdybym czesała, mogłabym nie kąpać dłużej, ale chcę mieć pachnącego czyściutkiego, łóżkowego psa, a nie takiego, na którym brudu nie widać po prostu. Dla soprtowo-wystawowych psów (z naciskiem na sportowo) federał jest najlepszym rozwiązaniem.

A teraz zmiana tematu: po pierwszym dniu zawodów TOP AGILITY w Radomiu nasze wyniki są zadowalające +:
jumping 1 - miejsce I,
jumping 2 - DIS po moim błędzie na drugiej hopce, reszta przebiegu bezbłędna agility 1 - II miejsce.
Było sakramencko zimno! a ja nadal przeziębiona dość mocno, niestety. Biorąc pod uwagę niesprzyjające okoliczności jestem z Edzi ogromnie zadowolona!!!! zwłaszcza, że torki do łatwych wcale nie należały

Jutro dwa przebiegi agilitowe i jeden jumping. Zobaczymy, jak nam pójdzie. Jeszcze wieczorem impreza na stadionie narodowym ( chyba motoryzacyjna, nawet nie wiem na co mnie ciągną) , ubiorę się jak zimą, bo jestem przemarznięta, a dachu pewnie dla mnie nie zamkną, hehe

Cheritka

Gratulujemy

pierwszego miejsca ho ho !!!
Masz zdrowie i samozaparcie.
Na stadion wieczorkiem, to chyba mocny doping bym musiała wziąć aby mnie ktoś wyciągnął brrr.

Equus

Gratuluję! A jak Fortowcy się spisywali?
P.S. A wyobrażasz sobie Magdę lub Ninę poświęcającą czas na pielęgnację futra choćby w federale? Wink

No i w sumie to Ala też w końcu Tymka ścieła... ciekawe dlaczego Razz

Iwonka

[link widoczny dla zalogowanych]

SUPER

[link widoczny dla zalogowanych]

GRATULACJE

Ela

Ela

Po wczorajszej, wspaniałej imprezie Top Gear na Stadionie Narodowym trochę ciężko było wstać rano. Ale jako, że wieczorkiem zażyłam ogromną dawkę zachwytu nad stadionem i motorowymi wyczynami kaskadersko-rozrywkowo-wyścigowymi, byłam w dobrym nastroju. Należałam do stadionowych sceptyków i po pierwszej wizycie na Narodowym oczy wyszły mi z orbit ( może będzie to jeszcze na dzisiejszych zdjęciach widać ). Dach zasunięty 50 tysięcy ludzi na trybunach- to musi robić wrażenie. I żal mi tylko, że nikt nie wpadł na to, żeby wybudować go również pod imprezy lekkoatletyczne. Oj, żal wielki!!!!! Wczoraj więc dołączyłam do grona ludzi zachwycających się naszym sportowym cudeńkiem, szkoda, że w ślad za taaaką budowlą nie idą piłkarskie sukcesy.

A wracając do tematu, to drugi dzień zawodów przyniósł nam I miejsce w Jumpingu 3, II miejsce w Jumpingu 4 i II miejsce w Agility 2
Torki były dość trudne, ale dałyśmy radę.

Muszę powiedzieć że Edka jest rewelacyjna, walczy dzielnie, jest zawzięta, uważna i myśląca na torze. BC nigdy z niej nie będzie, ale jak dla mnie jest super. Gdybym się nie tułała w poszukiwaniu trenera, tylko od razu trafiła go Magdy, myślę, że już byśmy spokojnie biegały w wyższej klasie, a tak nie mamy slalomu i d....a, ale za to kończymy huśtawkę, jesteśmy już ok 10 cm od pełnej wysokości.

A tak odpoczywają sportowcy po pracowitym weekendzie :

i jeszcze link do gazety radomskiej, o zawodach:
[link widoczny dla zalogowanych]

dog_master

WOW WOW WOW! Gratulacje! Suuuper!

(Ela, do co przeszkód - ja NADAL nie mam stref... dlatego tylko na Top Doga nie pojechałam... więc nie narzekaj Razz

)

Iwonka

Ela !!!

GRATULACJE DLA WAS

gwellines

Och,jak ja Wam zazdroszcze swietnej zabawy! I,rzecz jasna,gratuluje sukcesow!
Jakis czas temu rowniez podjelam probe zapisania moich poczwar do klubu agility. Jedynego w calym regionie. Po probnym treningu zdalam sobie sprawe ze filozofia tamtejszych przewodnikow nie odpowiada mojej i tyle nas widzieli na agility. Trening polega na polgodzinnym chodzeniu gesiego w rytm trabki mysliwskiej (coz za drazniacy dzwiek!) i polgodzinnym zmuszaniem psa po psie by wszedl do tunelu. Sila! Przy podobnym traktowaniu psy o delikatnej psychice (jak moja Inka) cofaja sie w rozwoju. Przyznaje ze zawod byl to dla mnie ogromny gdyz mialam nadzieje dobrze sie bawic i zapewnic zabawe moim psom. Szkoda ze nie ma tu takich klubow jak u Was gdzie pies jest rozumiany i traktowany jak partner a nie poddany.
Elu,Edziu; dalszych sukcesow i maksymalnego fun! Ech,szczesciary:)

Ela

Dzięki Dziewczyny, nasza przypadkowa całkiem zabawa w agility wessała nas. Chciałabym , żeby trwała i trwała....
Edzi mocna psychika jest dla mnie zupełnie wyjątkowym obszarem poznawczym. To prawda, że pies dla SWOJEGO człowieka jest w stanie zrobić wszystko, a nawet jeszcze więcej! Zaangażowanie Edzi jest maksymalne, moje zresztą też, no i znalazłyśmy świetną trenerkę. Czas jest zbyt cenny, żeby pozwolić sobie na zajmowanie się czymś na ćwierć gwizdka, lepiej wcale tego nie robić. A my mamy to szczęście, że możemy " bawic " się na 100%, pudel jest traktowany poważnie i z szacunkiem wśród BC i innych ras predystynowanych do sportu. Już marzą mi się starty w A1...

Alu nasze strefy też nie są 100%owe, ale ja nie mam czasu czekać, więc przemy do przodu. Poza tym zawsze trzeba wkalkulować wyższe emocje psa, układ torku itp i nawet przy 100%owych strefach wyjdzie zong.

Gwellines, robienie czegokolwiek na siłę z psem normalnym nie ma dla mnie sensu. Albo jest obopólna chęć i radość z pracy, albo lepiej pójść na spacer w lasy i łąki.

Equus

Pudel na pudle w każdej możliwej konkurencji! Super

Czasem jak oglądam zawody to mam wrażenie, że takie uważne psy osiągają więcej niż te mega szybkie bo te ostatnie może i czasowo wymiatają ale też często się wykładają - trzeba mieć niesamowite umiejętności, żeby z takim szybkim psem pracować bezbłędnie.
Brawo Edzia&Ela

meegan

Elu bardzo ale to bardzo gratuluje sukcesów i Twojej ogromnej pracy którą włożyłaś z Edzią ! Z wielką radością ogląda się jak lecicie na podium z taką radością . Widać że Edzia już to kocha - ten ogonek mówi wszystko!

Ela

dog_master

Super! Ślicznie biegacie! Super jeje pokazujesz, a widząc wcześniej jak biegałaś z Eytem - pewnie i borderowi byś podołała Razz

(a mi się wydaje, że z szybkim psem lepiej się biega, a to tylko kwestia przyzwyczajenia - ale może to tylko moje odczucie

)

Ela

gwellines

Nie zamienilabys gdyz Edzia to EDZIA. Do jakiej rasy nalezy jest drugorzedne. Porownywanie ras jest bezcelowe.
Super Was ogladac na torze! Mam nadzieje ze uda mi sie kiedys dopingowac Was i podziwiac na zywo:) A Loli powiem:"Patrz,leniuchu,jak Edzia wymiata". Na co ta spojrzy na mnie swoim wymownym psim okiem i parsknie lekcewazaco. Bo to Lola. I tez bym jej nie zamienila na BC:)

Ela

Mówiłam o niezamienieniu w kontekście pracy. BC by mnie zamęczył na co dzień, ja nie chcę aż tyle pracować, a Edka wie kiedy jest czas na pracę, a kiedy na lenistwo i pracy wcale dużo nie potrzebuje, a przy tym jest kumata. Gdybym od razu trafiła do obecnej trenerki, byłybyśmy daleko z przodu w porównaniu z tym co prezentujemy sobą obecnie. Ale jest, jak jest i ja i tak się z tego bardzo cieszę

dog_master

No no no, przeglądam sobie wyniki To Doga... Edzia była naprawdę szybka!

Nie wiem, co to za inne psy - był tam jakiś border? Wink

Ela

Efman

Cheritka